Historyczka

Historyczka Marta z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   3 247 41
  • Użytkownik Historyczka

    @MarcinWrona  

    Zwłaszcza, że zdobicielami jest aż trzech tęgich panów. Do tego roboli! No i jak ja będę wyglądała?

    29 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    Lubicie panowie właśnie ten moment kiedy koronkowe miseczki naszych staniczków uzyskują właśnie tę pozycję? :)

    29 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    Wręcz arcyciekawa ta ławeczka... I co, jeśli bym przez nieuwagę przycupnęła?

    23 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    No powtarzam się... ale najważniejsze, to nie pokazać panom zbyt wiele... :)

    23 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    @takisobie  

    Drogi wilku... jak dobrze spotkać na swej drodze w ciemnym i niebezpiecznym lesie - prawdziwego dżentelmena...

    22 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    @takion87  

    Ależ zapraszam z głębi serca... czym nigdy nie była gościnna? :)

    22 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    A takiego staniczka jeszcze nie widziałam... chyba na taką gorętszą randkę... :)

    18 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    Prawdziwy dżentelmen. Chociaż chybam winna zapytać się o metodę owego "zakrycia"... :)

    18 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    A może wszystko zależy od... "otwieracza"...? :)

    18 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    No i jak tu nie cenić u panów dobrego gustu... (nie zamierzałam rymować do biustu... :))

    18 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    W takiej spódniczce i kozaczkach - nic tylko dać się związać :)

    17 czerwca

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    Jak dobrze, że jest tu taki jeden, który wie, jak postępować z kobietą... :)

    17 czerwca