Historyczka

Historyczka Marta z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   3 229 41
  • Użytkownik Historyczka

    @Jakub  

    Jakie miłe to docenienie romantyzmu... co zrobić, że ze mnie taka romantyczka... :)

    6 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @Jedrekmast1973  

    Jakże miłe wyznanie... :) w dodatku solidaryzujące się ze mną... :)

    6 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    Ojej... ojej... ależ mnie zawstydzacie... ale to sami będziecie ze mnie ściągać pozostałe elementy garderoby...? czy mam może po waszych ponagleniach sama je zdjąć...?

    6 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    Cóż za interesujące "zaopiekowanie" się naszymi piersiaczkami, właśnie uwolnionymi z koronki miseczek... :)

    6 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @enklawa25  

    A skomplementowałbyś podczas randki tak urokliwą miniówkę? :)

    6 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    Zestawik jak marzenie, zarówno minióweczka jak i góra... chciałoby się biec na randkę tak ubraną :)

    6 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    Ojej... uważasz, że powinnyśmy być na początku "zakotwiczane"???

    5 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    Ojej, panowie, czy aby nie nadto rozebraliście mnie? Czy aby wypadało zdjąć ze mnie zarówno tę sukieneczkę, jak i staniczek?
    A co oznacza zapowiedź - "dokończymy"?

    5 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @Emeryt  

    Czy to oznacza, że lubujecie się w momencie zdejmowania naszych staniczków?

    A słowo "piersiaczki" - pierwszy raz spotykam... :) Ale znajduję je wielce miło :)

    Będę teraz pisała w opowiadaniach - "Ależ te moje piersiaczki zaraz po zdjęciu biustonosza, zostały intensywnie wypieszczone, dokumentnie wyssane i nawet drapieżnie podgryzione..." :)

    5 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @wram  

    Hmmm cóz... no musiał wystąpić jakiś powód zsunięcia miseczek...

    5 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @takisobie  

    - Ach... ach... wielmożny panie... zważ żem bezbronną niewiastą...
    "Boże, jak ja cała drżę... co tu mówić? Jak się zachowywać?"

    3 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    @takisobie  

    - Ach, mmościpanie, dzieki wielkie za te komplimenta... nie zasłużyłam na nie... widzisz zapewne jako się zapłoniłam...

    3 lipca

  • Użytkownik Historyczka

    No tak to bywa po wakacjach... nasze biusty kontrastują swą "nieopalenizną" z resztą ciała... :)

    3 lipca