Historyczka

Historyczka z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   2 867 36
  • Użytkownik Historyczka

    @takisobie  

    Przy kiszeniu pomoc nieodzowna, no bo kto mi wtedy przytrzyma spódnicę w górze...?

    10 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    @TakiJeden  

    o to by się nawet mogło zrymować jakoś...

    a ta piąta grzebie...
    grzebie w owej babce...

    i to prosze ciebie
    w jej ciasnej kuciapce...

    10 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    @VeryBadBoy  

    No sołtys garnie się do pomocy... nawet gotów mi wówczas spódnicę unosić do góry...

    10 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    @VeryBadBoy  

    Kiszenie kapusty to ważne wydarzenie na wsi... wszyscy się schodzą... wstydziłabym się tak paradować w samej haleczce, albo zadzierać spódnicę...

    10 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    @VeryBadBoy  

    Już nie nadążam za tym ciągłym schylaniem się do podłogi... :)

    10 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    Absolutnie głosuję na tak! :) "Ależ to była jazda!!!" :)

    9 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    pomyślałam sobie, że jakby jakiś karzeł ubrał jakąś maskę, to przecież bym się nie zorientowała, że to nie dziecko...

    9 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    pomyślałam sobie, że jakby jakiś karzeł ubrał jakąś maskę, to przecież bym się nie zorientowała, że to nie dziecko...

    9 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    Bardzo szczegółowe opisy dodają realizmu. Natomiast pani nauczycielka nie wydaje się przesadnie opierać...

    8 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    Bardzo gustowna kreacja... mogła przykuwać uwagę przebierańców... gdy im dawała... cukierki... :)

    8 listopada

  • Użytkownik Historyczka

    @Krokodylek13  

    A czy tam nie ma aby jakichś zakamarków...?

    8 listopada