GokuBadBoy

Przemek z Śląsk, 40 lat
Stworzony z chaosu. Martwy w chwili stworzenia.
razem:   94 6
  • Użytkownik GokuBadBoy

    Agnieszko, bogini wiatru, czuję się teraz zaintrygowany. Jakież to moje cechy miałby mieć taki młokos, jak Stargon. A właśnie. Zapomniałem napisać w poprzednim komentarzu. Myślałem,  że to Przewodnik będzie Twoim ulubieńcem,  gdyż wiesz kogo, tak naprawdę opisałem ;) dla niewtajemniczonych: nie chodzi o mnie. Ja nie mam w sobie, aż tyle spokoju :D

    11 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Dziękuję za wszystkie komentarze. Ktoś, kiedyś powiedział, że odpisuję na każdy, co też niniejszym czynię. Tomaszu, Marysiu,  dziękuję za te miłe słowa. Agnieszko, na Twój komentarz jak zawsze czekałem, ciekaw tego, co napiszesz. Pamiętam doskonale, co mi powiedziałaś. Pamiętam również, że Centaura sama wybrałaś, kiedy poprosiłem byś wskazała ulubione postaci. Starałem się go przedstawić z myślą o tym, jaki typ faceta mi wskazałaś. Mam nadzieję, że nie zawiodłem pokładanych we mnie nadziei. Dziękuję Anemoi

    11 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Agnieszko, jak zawsze brak mi słów, by wyrazić jak wielką dumą napawa mnie fakt, że wracasz do moich "dzieł", mimo, iż wciąż niebędących najwyższych lotów . To dla mnie motywacja do dalszego skrobania. Dziękuję. Chłopaków pozdrowiłem. Teraz pora na rachunek sumienia i bilans zysków i strat.

    10 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Nie dostrzegam tu żadnego prywatnego dialogu. Takowy prowadzę jedynie z dwoma osobami. Co więcej, czynię to prywatnie, nie poruszając takich spraw na forum publicznym. Ja się ze swoimi sympatiami nie kryję, więc nie ma mowy o żadnej pożywce.

    8 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Gdyby nie ostatnie zdanie, pewnie nie polemizowałbym. A tak? No cóż, moja przewrotna natura nie pozwala mi zgadzać się. Takie to faunowskie. Fajnie byłoby mieć taką władzę nad wszystkim, jaką on posiada :)

    8 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Nie biorę tego do siebie. Nie twierdzę również, że znam głębię tragedii. Piszę w oparciu o dramat kogoś, kogo znam. Widziałem, co gwałt zrobił z psychiką tej osoby. Jak również widziałem wiele innych okropieństw, ale to w innym rejonie świata. Temat jest ciężki, gdyż jest to niewyobrażalna tragedia. Specjalnie nie stosowałem żadnych zbędnych upiększeń. Powtarzam jest to tragedia. I z premedytacją stworzyłem niezwykle brutalny świat. Skoro tak wiele osób to odrzuca to cel osiągnąłem. Przerwałem chwilowo, musząc odpocząć od tego tematu, gdyż rosnące we mnie pokłady agresji w każdej chwili mogły znaleźć ujście.

    7 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Wpływ mają durne teksty niedorozwiniętych autorów, sugerujących czerpanie przyjemności z gwałtu, przez ofiary, co jest kompletna bzdurą! Może moje obrazy są przesadne, ale właśnie taka tragedia rozgrywa się w psychice osoby poszkodowanej. Jeśli prześledzisz komentarze pod znienawidzonym przez Ciebie tytułem zrozumiesz co mną kierowało. Nie chcę tego znów powielać. Co do innych utworów,  poza prologiem, do którego scenariusz napisało życie, mam swoją muzę,  będącą dla mnie bodźcem i niewątpliwie natchnieniem.

    7 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    HelloStrenger, problem w tym, że nie jest to bajeczka, ani na dobranoc, ani tym bardziej dla dzieci. Kiedyś, raz opowiedziałem siostrzeńcowi bajkę na dobranoc, przez tydzień nie mógł zasnąć haha. Chyba jednak mój bajkowy świat, jest zbyt drastyczny dla 6- latka. Zupełnie tego nie rozumiem. Ja w jego wieku uwielbiałam takie opowieści. A to, że zdolny i zuchwały, to jeszcze nic. Do tego wszak "mondry", "przyzdojny", "błyzkodliwy", lodołamacz niewieścich serc wszelakich. No ale, cóż począć. Chyba jednak pozostanę, przy tym jednym sercu ;)

    7 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    LadyMargot, ja to chyba jednak głupi jestem haha, zawsze myślałem, że biustonosz służy do "noszenia biustu", a nie rzucania go na scenę. Ale ja się nie znam przecież :) Cieszę się,  że chociaż jeden z moich tekstów znalazł uznanie w Twoich oczach. Zawsze to coś :D z tym uwodzeniem, to bym jednak nie przesadzał. Gwarantuję Ci, że złość nie odbija się na mojej twórczości, a raczej jest przez nią napędzana. Chyba nie ma silniejszego bodźca do działania, niż wściekłość i nienawiść. A nie, jest jeszcze miłość, wtedy gdy tak pięknie ściera się z nienawiścią :) piękne wybuchowe połączenie :) co do Labiryntu, nie wiem, czy będę się jeszcze zapuszczał w tym baśniowym kierunku. Na dokończenie czeka jeszcze kilka innych "projektów", w tym znienawidzony przez wszystkich gwałt. Zobaczymy, gdyż ciężko mi odpowiadać, za moje drugie ja :)

    7 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Jeśli już mowa o Hunterze, w tym roku świętuje swoje 30- lecie. Prawie moi rówieśnicy haha. Żałuję jedynie, że mogłem parafrazować tylko wersy nucone, gdyż utwór mimo wszystko jest zbyt krotki, by powstało z niego pełne opowiadanie. A szkoda, gdyż gdybym całość oparł na utworze niewątpliwie wzrosła by jego wartość intelektualna. Kolejne części będą już jedynie parafrazą mojej wybujałej wyobraźni. Odnośnie "nieznasek",  wkurw. eee denerwuje mnie tylko jeden człowiek, więc nie masz powodów do obaw ; D

    6 mar 2015

  • Użytkownik GokuBadBoy

    Tekst napisany z zamiarem złożenia hołdu dla tego utworu, jak również zespołu, tudzież charyzmy wokalisty. Czy tylko odrobinę parafrazował? Czerpałem pełnymi garściami, odsłu****ąc ów utwór w nieskończoność, także podczas pisania, (również tego komentarza). Chciałem oddać mroczny charakter brzmienia tworząc własny świat. Czerpałem również z filmu pod tym samym tytułem :) ach ta silna inspiracja. PS. Muszę mieć chyba opinię awanturnika, skoro sądziłaś, że Twój komentarz potraktuję jako zaczepkę. Pozdrawiam faunowsko :D

    6 mar 2015