Rozumiem, iż jest Pani stroną i sędzią w naszej słownej potyczce? W takim wypadku nie mam szans na wygraną, ba nie mam szans nawet na remis. Czegokolwiek bym nie napisał, przyznaje sobie Pani punktację, niczym Putin wskaźniki 100% poparcia. Jak jest rzeczywistość wiemy wszyscy. Skoro już przywolujemy fanki, chciałbym Panią poinformować, iż ich punktacja jest zgoła odmienna od oficjalnej, podanej przez Panią. Rozumiem, iż wynika to ze zmęczenia przewodem doktorskim. Przepraszam, że długo nie odpisywałem, ale u mnie również przewód dał o sobie znać, tyle, że pokarmowy
Chciałbym móc się z Tobą zgodzić, jednak nie potrafię. Jednak nie przemawia przeze mnie przekora, lecz doświadczenie. To nie taniość mnie określa, lecz niebywały blask, który roztaczam wkoło, niczym Faun. A wszyscy po prostu chcą grzać się w blasku mej z a j e b i s t o ś c i
Giermek? Moja Pani czyż nie jestem już aż nadto wiekowy, by być giermkiem? Ale lepsze to niźli błazen. Co do królika. Wolę być tym wyskakującym z kapelusza, dającym niewypowiedzianą rozkosz. Taniec u mnie inaczej się przejawia. Staję na środku parkietu z drinkiem w dłoni, a wkoło mnie tańczy wianuszek kobiet, sprawiających, że wyglądam dobrze.
Myślisz, że moje ego mogłoby jeszcze urosnąć? Hmm ciekawe. Ta etykieta jest jak tatuaż. Nie można tego stracić a tak serio, to nie czuję się podziwiany, chyba, że jestem w błędzie haha
Obawiam się, że wykracza ponad ramy owej osobowości. Trzeba by było stworzyć dla mnie coś lepszego, bardziej wyjątkowego, świadczącego o mej z a j e b i s t o ś c i
Pani pedagog, nie dość, że samozwańczy gorszyciel, to do tego jeszcze opiniotwórczy moralista. Ech, muszę wymienić cały nakład wizytówek, gdyż z racji kolejnych tytułów, niekoniecznie naukowych, tracą na swej aktualności. Chciałem, by każdy z mistrzów miał wkład w jej przemianę, jeśli czytelnicy to dostrzegają tzn. że udało mi się coś w miarę czytelnie przekazać. Bo w seksie nie ma chyba nic gorszego od monotonii. PS gratuluję wygranej walki
Nickinakss, dzięki za kolejny przychylny komentarz. Nie pozostaje mi nic innego, jak zwalczyć lenistwo i zabrać się za kolejną część. Likeadream, kompleksy są nieuzasadnione. Jestem tu by dawać przyjemność, a nie wprawiać w kompleksy.
Anemoi, czyż nie jestem Faunem? Czyż nie odczytuję Twoich pragnień, nim zdążysz je wypowiedzieć? Ba, nim zdążysz o nich pomyśleć. Jak zawsze dziękuję za Twój komentarz. Każdy wers tekstu, który przeczytasz czyni mnie nieśmiertelnym.
Dziękuję, że zechciała mi Pani poświęcić swój, jakże cenny czas. Jeśli trzeba wyślę jednego z mych sługusów. Jednak ostrzegam. Tę małe cholerstwa wciąż myślą wyłącznie o seksu. Nawet podczas banalnych czynności. Miłego zmywania.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Mama? Oj droga Pani. Punktuję Panią jak mistrz ucznia proponuje odpocząć od doktoratu, gdyż obcowanie z Gallem ewidentnie Pani nie służy.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Rozumiem, iż jest Pani stroną i sędzią w naszej słownej potyczce? W takim wypadku nie mam szans na wygraną, ba nie mam szans nawet na remis. Czegokolwiek bym nie napisał, przyznaje sobie Pani punktację, niczym Putin wskaźniki 100% poparcia. Jak jest rzeczywistość wiemy wszyscy. Skoro już przywolujemy fanki, chciałbym Panią poinformować, iż ich punktacja jest zgoła odmienna od oficjalnej, podanej przez Panią. Rozumiem, iż wynika to ze zmęczenia przewodem doktorskim. Przepraszam, że długo nie odpisywałem, ale u mnie również przewód dał o sobie znać, tyle, że pokarmowy
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Chciałbym móc się z Tobą zgodzić, jednak nie potrafię. Jednak nie przemawia przeze mnie przekora, lecz doświadczenie. To nie taniość mnie określa, lecz niebywały blask, który roztaczam wkoło, niczym Faun. A wszyscy po prostu chcą grzać się w blasku mej z a j e b i s t o ś c i
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
To byłby bardzo szeroki łuk, jednak nie z powodu Twej niechęci, a tłumów otaczających mnie kobiet
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Giermek? Moja Pani czyż nie jestem już aż nadto wiekowy, by być giermkiem? Ale lepsze to niźli błazen. Co do królika. Wolę być tym wyskakującym z kapelusza, dającym niewypowiedzianą rozkosz. Taniec u mnie inaczej się przejawia. Staję na środku parkietu z drinkiem w dłoni, a wkoło mnie tańczy wianuszek kobiet, sprawiających, że wyglądam dobrze.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Proszę nie. Nie dawaj mi zbyt łatwo zwyciężać proszę o cięta ripostę. Nalegam.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Wilgoć z odpowiedniego źródła sprawia, że wszystko rośnie.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Moje ciało już teraz nie mieści w sobie wielkiego ego. Co tam ciało, miasto całe.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Myślisz, że moje ego mogłoby jeszcze urosnąć? Hmm ciekawe. Ta etykieta jest jak tatuaż. Nie można tego stracić a tak serio, to nie czuję się podziwiany, chyba, że jestem w błędzie haha
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Śmiały, zuchwały i zawsze bezczelny czemu w klatce :( to się kłóci z moją potrzebą wolności. Poza tym, po co podziwiać jeśli nie można dotknąć?
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Obawiam się, że wykracza ponad ramy owej osobowości. Trzeba by było stworzyć dla mnie coś lepszego, bardziej wyjątkowego, świadczącego o mej z a j e b i s t o ś c i
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Pani pedagog, nie dość, że samozwańczy gorszyciel, to do tego jeszcze opiniotwórczy moralista. Ech, muszę wymienić cały nakład wizytówek, gdyż z racji kolejnych tytułów, niekoniecznie naukowych, tracą na swej aktualności. Chciałem, by każdy z mistrzów miał wkład w jej przemianę, jeśli czytelnicy to dostrzegają tzn. że udało mi się coś w miarę czytelnie przekazać. Bo w seksie nie ma chyba nic gorszego od monotonii. PS gratuluję wygranej walki
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Nickinakss, dzięki za kolejny przychylny komentarz. Nie pozostaje mi nic innego, jak zwalczyć lenistwo i zabrać się za kolejną część. Likeadream, kompleksy są nieuzasadnione. Jestem tu by dawać przyjemność, a nie wprawiać w kompleksy.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Masz rację. Tym razem spełnia fantazje tamtej dziewczyny
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. IV Bliźnięta Slim
Anemoi, czyż nie jestem Faunem? Czyż nie odczytuję Twoich pragnień, nim zdążysz je wypowiedzieć? Ba, nim zdążysz o nich pomyśleć. Jak zawsze dziękuję za Twój komentarz. Każdy wers tekstu, który przeczytasz czyni mnie nieśmiertelnym.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. III Stargon
Dziękuję, że zechciała mi Pani poświęcić swój, jakże cenny czas. Jeśli trzeba wyślę jednego z mych sługusów. Jednak ostrzegam. Tę małe cholerstwa wciąż myślą wyłącznie o seksu. Nawet podczas banalnych czynności. Miłego zmywania.
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. III Stargon
Ale mi Pani życzy :( wpadki :( odnośnie zmywania naczyń pan labiryntu od tak niezbyt godnych czynności ma swoje Pokraki
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. III Stargon
O Pani kudlach. Lecz nie zaznaczyłem, których ; P
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. III Stargon
A czy ja powiedziałem, które? :P
Labirynt Fauna. Wersja dla dorosłych. Cz. III Stargon
Jak zaraz chwycę za te blond kudły, to...