Poseł Ruchu Palikota Adam Rybakowicz pokazał policjantom swojego penisa chwilę później jak funkcjonariusze zwrócili mu uwagę, że oddaje mocz w miejscu publicznym.
Około godziny 2.30 nad ranem w Bydgoszczy poseł Adam Rybakowicz został przyłapany na oddawaniu moczu na starówce przy ul. Mostowej, koło restauracji Sowa - pisze "Super Express". Funkcjonariusze nie wiedzieli początkowo, że mają do czynienia z posłem na Sejm RP. Jak donosi "SE", Rybakowicz pokazał wpierw policjantom swojego penisa, a następnie legitymację poselską. Policjanci nie mogli zatrzymać posła z uwagi na jego immunitet. Sporządzili jedynie służbową notatkę z incydentu.
Poseł Rybakowicz twierdzi, że nie pokazał legitymację poselską tylko dlatego, by osłonić się immunitetem. - Byłem pod wpływem alkoholu. Tak, pokazałem legitymację poselską, ale tylko dlatego, że nie miałem żadnego innego dokumentu - przyznaje polityk w rozmowie z "SE".
sjk, "Super Express"
źródło: wprost.pl
1 komentarz
Ania1· 2 kwi 2017
A już myślałam,że był z PIS-uaru