Źróło: niewiarygodne.plTo mogło się skończyć tragicznie. Chyba tylko cudem stało się inaczej. Niewidomy mężczyzna odbył lot samolotem z Wiednia do Londynu będąc zaczepionym do podwozia maszyny.
Do zdarzenia doszło w niedzielę. W niewyjaśniony dotąd sposób niewidomy obywatel Rumunii uczepił się podwozia stojącego na płycie lotniska samolotu linii Emirates, który za chwilę miał się wzbić w powietrze.
20-latek "przyklejony" do koła maszyny przebył liczący 1200 km dystans ze stolicy Austrii do Londynu. Świadkowie twierdzą, że mężczyzna praktycznie wypadł z podwozia zaraz po wylądowaniu samolotu na lotnisku Heathrow.
Skostniały z zimna Rumun zaraz po incydencie został z objawami hipotermii przewieziony do londyńskiej kliniki. - poinformował serwis Austrian Times. Zdaniem władz, młodemu mężczyźnie udało się przeżyć tylko dlatego, że samolot z powodu gwałtownej burzy leciał na niższej niż zwykle wysokości.
Policja wciąż bada, w jaki sposób i dlaczego mężczyzna wspiął się na podwozie.
(rc)
źródło: niewiarygodne.pl
Dodaj komentarz