Źróło: fakt.plMieszkaniec wsi pod Rawą Mazowiecką (62 l. ) uznał, że żona (58 l. ) ignoruje go i nie chce z nim rozmawiać. Postanowił więc zmusić małżonkę do szczerej rozmowy i położył się na drodze przed ciągnikiem, który prowadziła.
Zdesperowany małżonek położył się na drodze, bo w ten nietypowy sposób próbował zachęcić kobietę do rozmowy. Jednak jego ukochana, mimo to, wsiadła w ciągnik i jechała drogą. Mąż twardo leżał w poprzek drogi. Nagle mężczyzna widząc nad sobą koła traktora, zaczął krzyczeć.
Kobieta zatrzymała ciągnik, cofnęła, ale po chwili znów ruszyła i najechała przednimi kołami na męża. Zdesperowany mężczyzna z ranami brzucha i klatki piersiowej trafił do szpitala, ale na szczęście obrażenia nie są poważne.
źródło: fakt.pl
Dodaj komentarz