Intruza w budynku parlamentu stanu Orisa szukała m.in. policja i psy.
- Zauważyłem węża w pobliżu krzesła jednego z ministrów, kiedy przyszedłem rano posprzątać - powiedział Bhisma Nayak agencji AFP. - Wyglądał jak kobra. Ale zanim zareagowaliśmy, zdążył uciec. Myślę, że wciąż jest w budynku - dodał.
Posiedzenie zostało odroczone, a parlamentarzyści rozważają zatrudnienie tradycyjnego zaklinacza węży, który ująłby zwierzę i wypuścił je na wolność.
źródło: interia.pl
Dodaj komentarz