. Każdy też wie, że zwierzę na sygnalizacji świetlnej się nie zna. Ale, widać, i fotoradary niespecjalnie potrafią rozpoznawać fotografowane kształty. Do miejscowej komendy dotarła bowiem fotka rozpędzonego konia, który z niedozwoloną prędkością przegalopował przez skrzyżowanie. I to na czerwonym świetle!
Według informacji podanych przez lokalne władze, zwierzę uciekło z jednego z pobliskich gospodarstw. Po kilku godzinach swobodnego galopu, policja uchwyciła zbiega i bezpiecznie doprowadziła go do właściciela.
źródło: fakt.pl
1 komentarz
blackjack
Aż dziw, że niemcy go nie ustrzelili i nie zjedli :-)))