Spotkanie zostało przerwane w 60. minucie przy prowadzeniu Barracas 3:0. W dyskusję z fanami, która przerodziła się wkrótce w rękoczyny wdało się na początku trzech piłkarzy Lamadrid. Po chwili wszyscy zawodnicy, także rezerwowi uczestniczyli w bitwie z kibicami. Do akcji musiała wkroczyć policja.
Władze ligi nie nałożyły jeszcze kary na klub, ale i tak wiadomo, że w kolejnym meczu ligowym General Lamadrid zagra rezerwowym składem.
źródło: interia.pl
Dodaj komentarz