Memory:
Moja pamięć jak gips, jak klisza foto, jak zera i jedynki na dysku zakodowała Twój smak i zapach twardość sutków kleistość warg głębokość miłości szorstkość ...
Moja pamięć jak gips, jak klisza foto, jak zera i jedynki na dysku zakodowała Twój smak i zapach twardość sutków kleistość warg głębokość miłości szorstkość ...
Zwariowałem. Tym razem naprawdę. Albo śnię. Jedno z dwojga. Póki co, szczypię się w ramię, ale nic się nie dzieje. Nie budzę się w szpitalu podłączony do jakiejś ...
Kilka dni po upojnym dniu spędzonym na obijaniu swojej i cudzych twarzy, karesach ponętnej sąsiadki i jej propozycji, dalej nie udało mi się wymyśleć niczego w związku z ...
Otwieram zaspane oczy. Patrzę na zegar: 5:28. Znowu na chwilę przed budzikiem. Wyciągam lewą rękę w kierunku telefonu i wyłączam alarm. Odwracam wzrok w przeciwną stronę ...
Witam, jest to moje pierwsze opowiadanie z serii "Zabawka", jak też pierwsze opowiadanie w ogóle. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu i przebrniecie przez ...
-No to zaraz jeszcze jedna niespodzianka i na dzisiaj ci wystarczy, bo jeszcze ci się kutasy spodobają. -Już mnie zdążyłaś dzisiaj znów przerżnąć, więc chyba wszystko ...