"Wędrówka dusz"-Tom IV-Rozdział XVIII- Ciężki los po wojnie...
Zgrzyt gąsienic oraz hałas silników obiegał całą okolicę. Do serca czarnej rzeszy wdarli się Rosjanie, by zadać ostateczny cios. W miasto cały czas uderzały pociski ...
Zgrzyt gąsienic oraz hałas silników obiegał całą okolicę. Do serca czarnej rzeszy wdarli się Rosjanie, by zadać ostateczny cios. W miasto cały czas uderzały pociski ...
Kratos już na dobre zadomowił się u snajperów, on i Ludmiła siali postrach po stronie wroga. Jeden strzał jeden zabity nie przypominał już tamtego żółtodzioba, co ...
Pobyt w szpitalu przedłużył się, póki rany na tyle się zagoiły, by mógł wrócić do służby wojskowej. Łóżek mało, a pacjentów dużo, więc personel stara się jak ...
Coś przyjemnie chłodnego dawało ulgę jego umęczonemu ciału. Powoli otworzył oczy, zobaczył nad sobą niemiecki mundur, oczy napełniły się przerażeniem. Ktoś ...
Dwa dni minęły, odkąd opuścili ruiny, w których zdobyli km MG-42. Non-stop nad ich głowami przelatywały nieprzyjacielskie samoloty, zrzucające z chirurgiczną precyzją ...
Po ostatniej akcji znikły wszelkie wątpliwości, co do prawdziwej roli komisarza politycznego, a Kratos cieszył się z tego, że nim już nie jest. Politycznych nienawidzili ...