misia97

Wercia z sosnowiec
"Kiedyś, gdy było mi cho­ler­nie źle mogłam po pros­tu usiąść na pa­rape­cie na 4 piętrze i po­machać no­gami do przechod­niów. Pa­lić viceroya czerwonego- jed­ne­go po dru­gim i użalać się nad sobą, pluć so­bie w brodę i mówić 'nig­dy więcej'. "
razem:   thumb_up 5
  • misia97

    świetna na to czekałam ale czekam i na dalsze części ;)

    20 mar 2015

  • misia97

    świetnie piszesz, fajnie mi się czyta, czekam na kolejną część ;)

    15 mar 2015

  • misia97

    świetne :)  podoba mi się :)

    11 mar 2015

  • misia97

    Staram się, jak widać długo nie pisałam.Postaram się w weekendy dodawać następne części  ponieważ no w tygodniu nie mam jak z powodu różnych powodów, ale mam nadzieje że was nie zawiodę, dziękuje za komentarze są bardzo motywujące do pisania dalej ;)

    3 mar 2015

  • misia97

    Świetne :)

    22 lut 2015

  • misia97

    Hej świetne opowiadanie,  podoba mi się. Czekam na kolejną część ;)

    14 lut 2015

  • misia97

    świetne, bardzo mi się podoba, czekam na dalsze części ;)

    6 lut 2015

  • misia97

    Czekam na dalsze części. :) świetne opowiadanie :)

    6 lut 2015

  • misia97

    świetne, czekam na następną :)

    6 lut 2015