Igor wyszedł gdzies. Ja siedzialam na podlodze przywiazana do jakiejs rury. Nie moglam się wydostac lecz bardzo probowalam. Igor byl jednak kiepskim porywaczem. Nie zabral mi telefonu co bylo na moja korzysc. Probowalam jakos przeciac sznurek ale na nic to się zdalo. Nagle uswiadomilam sobie ze nie zostalam przywiazana do tej rury cala. Mialam przywiazane tylko dwie rece. Podnioslam się do gory z wielkim bolem i probowalam odepchnac noga się od sciany byl oderwac te sznurki lecz zrobilam sobie tylko krzywde.
Michal wrocil i podszedl do mnie probujac mnie pocalowac lecz ja splunelam na niego
- Pieprz się psycholu! - powiedzialam z pogarda.
- Ksiezniczko, uspokoj sie. Kupilem Ci pyszne jablka. Wam. Musze o was dbac - powiedzial Igor.
**********
OCZAMI MICHALA.
**********
Policja już szukala Laury. Ja zjezdzilem cale miasto w poszukiwaniach mojej kobiety.
- Michal. Spokojnie, nic jej nie bedzie - powiedziala Karolina
- Nic jej nie bedzie? Nic jej nie bedzie? Przeciez to psychol. Zabije go. Zabije skur*iela! - krzyczalem. - Boze, dlaczego ja jej wtedy nie odprowadzilem.. Zawsze to robilem a teraz.. - usiadlem i rozplakalem sie, chowajac twarz w rece. Rozplakalem się jak male dziecko.
- Posluchaj, a moze znales kogos od tego Igora co? - zapytala.
- Nie.Ale wiem gdzie pracowal. - powiedzialem. i spojrzalem na Karoline - No tak, ze tez wczesniej na to nie wpadlem. Moze w jego pracy mi cos powiedza. Jade tam. - powiedzialem i ruszylem w strone samochodu.
- Jade z Toba. - powiedziala Karolina.
OCZAMI LAURY.
Igor obral mi jablko i probowal mnie nimi nakarmic. Odwracalam glowe. Nagle zadzwonil telefon. Igor zostawil jablka obok mnie i... noz!
To byla moja szansa. Teraz mialam szanse się uwolinic. Szybko noga zagarnelam noz pod siebie.
- Laleczko, sluchaj. Musze wyjsc. Bede za 20 minut. - usmiechnal się Igor a mi az chcialo się zwymiotowac na widok tej twarzy.
Igor wyszedl a ja probowalam wziac noz. Wzielam go miedzy stopy i probowalam uniesc do gory. Zrobilam to. Noz byl w mojej rece. Na cale szczescie Igor zlaczyl je niedaleko siebie. Rozcielam sznurek i bylam już uwolniona. Chwycilam za torebke w ktorej mialam telefon i wybieglam z kamienicy. Znalam ta ulice, mimo ze bylo ciemno. Chcialam zamowic taksowke ale nie mialam na to czasu. W poblizu nie bylo nikog. Jakby wymarle miasto. Ucieklam dwa bloki dalej i schowalam sie. Wybralam numer Michala.
- Halo Laura? Gdzie jestes?! - spytal
- Michal. Jestem na ulicy Polnej. - plakalam
- kochanie, ja już jade! Spokojnie. Cos Ci zrobil? - zapytal a ja nie zdazylam odpowiedziec. Igor zamknal mi twarz i zaciagnal spowrotem do kamienicy
- Ladnie to tak uciekac suko? - zapytal.
Balam sie. Strasznie się balam. Zaciagnal mnie do mieszkania i rzucil na tapczan.
- Rozbieraj się - powiedzial sciagajac bluze i zaczal mnie calowac.
Obrzydzilam się i spojrzalam w bok. Obok mnie stala butelka. Wzielam ja i rozbilam mu ja o glowe. Stracil przytomnosc a ja wybieglam.
Znalazlam się na ulicy. Uslyszalam syreny policji. Byla niedaleko i mialam nadzieje ze jechala w mojej sprawie.
- Jezeli nie mozesz byc moja, to jego tym bardziej nie bedziesz. - krzyknal Igor.
Upadlam na Ziemie wijac się z bolu. Igor postrzelil mnie. Policja za chwile obezwladnila go. Lezalam na chodniku i powoli odplywalam.
- Laura, Laura skarbie! - powiedzial zaplakany Michal i wzial w swoje dlonie moja glowe. Zdjal swoja bluze i okryl mnie. - Skarbie, wytrzymaj, karetka już jedzie. Kochanie!
- Michal... - wydukalam. - Kocham Cie, pamietaj... - odplynelam
**********
OCZAMI MICHALA
**********
- Laura, Laura! Prosze Cie! Obudz się !!! - krzyczalem.
- Zabieramy ja! - krzyknal ratownik medyczny. - Zyje. Trzeba ja natychmiast operowac.
Karetka odjechala a ja bylem caly roztrzesiony. Wsiadlem do samochodu i ruszylem za nimi. Wbieglem do szpitala i ruszylem w strone bloku operacyjnego.
Operowali ja. To byla najdluzsza godzina mego zycia. Zadzwonilem do Karoliny.
Niedlugo przyjechali.
- Panie doktorze, co z nia? - zapytalem lekarza.
- Stracila duzo krwi. To cud, ze przezyla. Kula przeszla milimetry od serca. Nie moge powiedziec, ze jej stan jest stabilny bo nie jest. Podczas operacji tracilismy ja kilka razy. Prosze byc dobrej mysli. - poklepal mnie po ramieniu lekarz.
- co z dzieckiem? - zapytalem.
- jezeli Panska zona przezyje, to dziecko tez. - odpowiedzial
- Moge do niej wejsc? - zapytalem.
- Narazie to nie mozliwe. Lezy na OiOMIE. - odpowiedzial i odszedl.
Usiadlem i mialem nadzieje, ze to sen. Nie moglem jednak tak bezczynnie siedziec. Wstalem i pobieglem do tego lekarza.
- Panie doktorze. Ja musze ja zobaczyc. - powiedzialem.
Lekarz usmiechnal się i zaprowadzil mnie do niej.
- Tylko 15 minut - usmiechnal sie.
- Dziekuje. - powiedzialem i wszedlem do niej. - Czesc kochanie. - zlapalem ja za reke i usiadlem. Chcialem cos powiedziec ale lzy naplynely mi do oczu. W tym momencie naprawde uswiadomilem sobie, ze jest moim calym swiatem. Dopiero wtedy gdy moglem ja stracic.. - Skarbie.. Jestes silna. Poradzisz sobie... - mowilem przez lzy. - Pamietasz jak mowilas mi, ze zawsze chcialas miec dom z pieknym ogrodem? Obiecuje, ze taki Ci kupie. Bedziemy szczesliwa rodzina. Lekarz powiedzial o Tobie, ze jestes moja zona. Staniesz się nia. Obiecuje. Razem się zestarzejemy. Tylko blagam Cie, nie poddawaj sie. Wyjdz z tego. Razem z tego wyjdzmy. - scisnalem ja za reke, przecieraja oczy.
- Przepraszam - powiedziala pielegniarka - Musi Pan już wyjsc.
Wstalem i pocalowalem Laure w czolo.
- Kocham Cię mała.
87 komentarzy
gdynia
Kurcze doczekać się nie mogę. :-)
steffcia
Wciągające. Chodź wiem ze to opowiadanie ale sex w ciąży jest troche niebezpieczny( odnoszę się do wcześniejszych rozdziałów). To tylko taka moja opinia. A poza tym polknelam całość dzisiaj od początku do końca i przyznaję świetne
Try again :)
Życzę Ci dużo weny i pomysłów ) A ja czekam z niecierpliwością )
Maja
Oki, duzo weny zycze i mam nadzieje, ze juz na dniach pojawi sie nowa czesc
Zniecierpliwiona:)
Cieszę się życzę weny i dodaj szybciutko
1234567891069
I weny bardzo dużo weny !!
1234567891069
Szkoda ,ale nic. Życzę dużo szczęścia
natka
no nic pozostaje nam tylko czekac no kolejny świetny rozdział
życzę duzo weny i dużo czasu
dilerrka
szczerze mowiac, nie mam pojecia kiedy to nastapi.
1234567891069
A kiedy przewidujesz coś dodać ??
dilerrka
Dziewczyny sytuacja wyglada nastepujaco. Nie pisalam opowiadania bo poprostu nie mialam czasu. Negatywne komentarze mnie wcale nie dotykaja poprostu mam za malo czasu na skupienie na opowiadaniu. Szkola, duzo nauki i ogolne zamieszanie. Do tego brak weny. Ale mam nadzieje ze niedlugo wroci. Pozdrawiam i dziekuje za mile komentarze
1234567891069
Nie mam czego czytać od 4 dni zlituj się. ..
1234567891069
Dodaj teraz następną część ,BŁAGAM !! :(
KunegundaXD
Dilerrka nie przejmuj sie tymi bezmózgami !!
Może oni Ci zazdroszczą? Naprawdę masz wiele osób po swojej stronie ! Będziesz sie przejmować 5 złosliwymi komentarzami? Zobacz ile masz wyświetlen !!!! O wiele większa różnica!!!!! Czekamy na dalsze części ! Trzymamt za cb kciuki!!!!
sansii
Dilerrko!!!! Wracaj do nas i nie patrz na hejty! Kochamy cię, wracaj z opowiadaniamy
..
Dilerrko wracaj do nas !! nie słuchaj hejtów, Ty już masz swoich własnych fanów !! Kochamy Twoje opowiadanie !!
Zniecierpliwiona:)
Zgadzam się z Nexti proszę napisz chociaż czy będziesz kontynuować...
aga31
Tez wchodze co chwila i sprawdzam.miej negatywne opinię w nosie pisz bo twoje opowiadania są mega
Nexti
dilerrka
proszę napisz chociaż czy będziesz kontynuowałaa ... xD
aa nie tak co chwila wchodze i sprawdzam czy coś dodałaś ;P
moim zdaniem nie powinnas tak tego brać do serca ;/ dobrze piszesz i nie powinnaś przerywać ..! Weś dodaj następną część proszę *.* pozdro
mońka
No tak, najlepiej się obrazić za kilka uwag, to takie DOROSŁE...
gdynia
Kochane dajcie wiecej LUBIE TO lub KCIUKÓW DO GÓRY to może DILERRKA nam doda kolejna część . Do roboty!!!!!
Gabriela
No chyba nie poznamy dalszych losów bohaterów... :-/ przykro a tak fajnie bylo :-/ GŁUPI HEJTERZY NUDZI IM SIE I NIE MAJA INNEGO ZAJECIA JAK HEJTOWANIE POPULARNEGO OPOWIADANIA LUDZIE OGARNIJCIE SIE... TAK OWSZEM KRYTYKA JEST POTRZEBNA ACZKOLWIEK W TYM PRZYPADKU TO WASZA OPINIA KOŁO KRYTYKI TO NAWET NIE PRZECHODZILA... A DOCZEPIENIE SIĘ DO BRAKU ZNAKÓW POLSKICH TO GŁUPOTA... to opowiadanie było swietne tak pewnie ktoś zaraz powie ze nastolatce to wystarczy tylko watek miłosny i happyend ale ja akuratnie nie doczepiam sie osoby ktorej lepiej pisanje wychodzi niz mnie... to jest Ż-A-Ł-O-S-N-E
Dilerrka Dziękuję za świetne opowiadanie mam nadzieje ze poznam dalesze losy naszych bohaterów a jak nie to moze spróbujesz z nowym opowiadaniem
gdynia
Kochane dajcie wiecej LUBIE TO lub KCIUKÓW DO GÓRY to może DILERRKA nam doda kolejna część . Do roboty.
Elizkaa16
Piszesz super,nie przejmuj sie tamtymi osobami. Mam nadzieje, ze dodasz dzis nowa czesc
Nexti
wątpie aby były dalsze losyy ;'(
a szkoda ... Opowiadanie jest naprawde świetne ;* proszę dodaj następną część xD
Zniecierpliwiona:)
Ja również co chwilke sprawdzam czy dodano kolejną cześć... Jednak chyba nie będzie nam dane poznać dalszych losów bohaterów... Szkoda... Jeśli jednak się pojawi następna cześć napewno będę czytać dalej pozdrawiam p.s. Nie przejmuj się hejtami i traktuj to jak motywację do stania się lepsza... Wiem że się powtarzam buźka
Nexti
wchodze co chwile i sprawdzam czy coś dodałaś xD proszę dodaj następne rozdziały ;* pozdrawiam Nexti
Maja
Dodasz dzis nowa czesc?
:-)
Jesteś świetną pisarką. Czekam z utesknieniem na dalsze losy :-*
Gonia
Kiedy dodasz kolejną część? Nie przejmuj się hejtami
szczęśliwa
PROSZĘ dodaj kolejną część to opowiadanie jest super a hejterzy nie dorastają ci do pię. Zrób to dla nas twoich pozytywnych czytelnków
gwen
Kiedy kolejna czesc
gdynia
Tez czekam na kolejna część .
misia97
Hej świetne opowiadanie, podoba mi się. Czekam na kolejną część
Maja
Dodasz dzis?
09
Kiedy dodasz kolejną część ??? Prosimy piszesz świetnie
Inni piszą takie komentarze bo Ci po prostu zazdroszczą
Try again :)
Ludzie ogarnijcie **** .Jakbyście wy nigdy nie popełnili żadnego błędu . Śmieszni jesteście ,dziewczyna świetnie pisze .Czekam na kolejną część myślę że pojawi się szybko ) Pozdrawiam
zuzu
Kiedy kolejna część?
Maja
Dodasz dzis kolejna czesc? Prosze i nie przejmuj sie tymi osobami, co pisaly tutaj glupoty, na temat Twojego opowiadania. Jest swietne Czekam z niecierpliwoscia na kolejna czesc
Nexti
@natka
zgadzam się z tobą w 100 %
ej, nie powinnaś się przejmować takimi komentarzami xD proszę dodaj następne części xD niekturzy tutaj chcą czytać twoje opowiadania bo są świetne xD uwierz mi, że ja nie zwracam uwagi na poprawność tylko na jakość xD
mam nadzieje że niedługo ujże kolejne rozdziały ;*