Źróło: gazeta.plJeśli papierowy samolot, który zrobisz, leci 20 sekund, to dobrze. Jeśli 25 sekund, to wspaniale. Jednak jeszcze nikomu nie udało się przebić granicy 30 sekund. Jest tylko jeden człowiek na świecie, który jest bardzo blisko. To Japończyk Takuo Toda. Mistrz origami chce pobić rekord w długości lotu.
Toda zaprojektował i wykonał 10-centymetrowy samolot z papieru. Wczoraj chciał pobić własny rekord w długości lotu, który wynosi teraz 27.9 sekundy. W hali należącej do linii lotniczych Haneda niedaleko Tokio zgromadziły się tłumy. Toda rzucał swoim samolocikiem 10 razy. Nie udało się. Najlepszym rezultatem, jaki osiągnął było 26.1 sekundy. - Czułem presję - przyznał mistrz po nieudanym ataku na rekord. - Na lot ma wpływ bardzo wiele rzeczy: wilgotność powietrza, temperatura, w końcu zgromadzony w hali tłum.
Takuo Toda jest inżynierem, szefem Japońskiego Stowarzyszenia Samolotów Origami. Swoje maszyny wykonuje tradycyjną metodą, z jednego kawałka papieru, nie używa nożyczek czy kleju. - To jest jak sport - tłumaczy- Technika rzutu jest bardzo delikatna. To, że złamię barierę 30 sekundowego lotu, to tylko kwestia czasu - mówi mistrz Toda.
źródło: gazeta.pl
Dodaj komentarz