61-letnia Marion Goodall wiedziała, że jest wystawiona na sprzedaż - pisze "Daily Mail". Był to żart wnuczki, na który babcia przyzwoliła. Wkrótce napłynęło 27 propozycji kupna pani Goodall - niektóre przekroczyły 2 tys. funtów.
- Choć ogłoszenie było bardzo zabawne i babcia o nim wiedziała, trzeba było je wycofać, ponieważ regulamin serwisu nie pozwala na handel ludźmi - wyjaśniła rzeczniczka eBaya Jenny Thomas. - Bez wątpienia za panią Goodall trzeba byłoby słono zapłacić, ale eBay nie zezwala na wystawianie na stronie istot ludzkich - dodała.
źródło: gazeta.pl
1 komentarz
Zaniepokojona istota
A każde inne istoty wystawiać można.