Pierwsza taka delegacja
Lubię delegacje. Pozwalają psychicznie oderwać się od mojego bezsensownego małżeństwa, którego nie mam siły przerwać. Zwykle to ja załatwiam wszelkie szczegóły ...
Lubię delegacje. Pozwalają psychicznie oderwać się od mojego bezsensownego małżeństwa, którego nie mam siły przerwać. Zwykle to ja załatwiam wszelkie szczegóły ...
– Tomek, masz kogoś, kto może mnie zawieźć do miasta? Umówiłam się z Anitą na wino w knajpie – powiedziała Marlena. – Czekaj, niech pomyślę. Może Darek będzie ...
Był gorący letni dzień, koniec czerwca. Wakacje zbliżały się wielkimi krokami, wracałam samochodem z ostatniego egzaminu i już nie mogłam się doczekać wolnego ...
Wpijała palce w jego pośladek, drugą dłonią przytrzymując się ściany. Jej urywane jęki odbijały się echem w ścianach korytarza. Czuła teraz bardzo mocno jak wypełnia ...
Weszli w ciemny korytarz, prowadzący do salonu. Linda była przekonana, że Jake zaprowadzi ją do swojej sypialni. Chciała, żeby rzucił ją na łóżko i rozchyliwszy jej ...
Nie potrafiła zrozumieć, dlaczego to akurat TEN facet. Dlaczego to akurat na jego widok robi się taka mokra… Nie był przystojny. Wyglądał jakby dopiero co wyszedł z ...
To był słoneczny październikowy dzień. Spędzali południe na delektowaniu się pyszną sałatką z krewetkami i popijali białe wino. Restauracja znajdowała się przy ...