Marta N. - cz. trzydziesta piąta
Tomek słysząc wypowiedź Marysi, doszedł do prostego wniosku, że jeżeli dalej będą kontynuować te niepotrzebne i rozpraszające ich dywagacje, stanie się to, co w nocy ...
Tomek słysząc wypowiedź Marysi, doszedł do prostego wniosku, że jeżeli dalej będą kontynuować te niepotrzebne i rozpraszające ich dywagacje, stanie się to, co w nocy ...
- Kurwa mać..! - Uciskałem ranę. - Nieźle Cię trafił. Jak wyjedziemy za miasto, to muszę Cię opatrzyć. - I obudzimy tego dupka. Po paru minutach Rafał zjechał z trasy ...
Oboje polubili tę pozycję 'na jeźdźca', bo Ania dominując nad nim jako 'amazonka', miała nielichą satysfakcję, widząc pełne zachwytu spojrzenia ...
Wróciłem z wykładów, otwierając drzwi swego lokum, marzyłem o chwili spokoju. W środku panowała głucha cisza. Oznaczało to, że mój kumpel jest na mieście. Bo na ...
Victoria widząc, że Robert zamierza założyć spodenki, ale i jego smutną minę, zorientowała się, że ostatnie wynurzenia ponownie wpłynęły na jego nastrój. Nie ...