Księżniczka i bezdomny 2.
- Henryku, wysiądę wcześniej. - rzuciła krótko Sylwia. Kierowca posłusznie zatrzymał Rolls-royce'a i pozwolił jej wysiąść. Był to pierwszy raz od tygodnia, kiedy ...
- Henryku, wysiądę wcześniej. - rzuciła krótko Sylwia. Kierowca posłusznie zatrzymał Rolls-royce'a i pozwolił jej wysiąść. Był to pierwszy raz od tygodnia, kiedy ...
- Henryku, wysiądę wcześniej. - rzuciła krótko Sylwia. Kierowca zatrzymał Rolls-royce'a i pozwolił jej wysiąść. Od jakiegoś czasu to była naturalna kolej rzeczy ...
Po trwającej kilkanaście dni podróży na południe, wyczerpany oraz śpiący padłem jak deska na trawę. Wiedziałem, że rycerze nie wejdą do lasu, bo był za gęsty, aby ...
Ciemność. Najpierw zobaczyłem ciemnośc, potem usłyszałem głosy, słumione jakby dobiegające z daleka, mówiły cos do mnie. Z początku nie rozumiałem czego chcą, aż ...