"Loki"-Sezon 2-Rozdział 5
– Żartujesz sobie olbrzymie – Twarz Baldura stężała od gniewu. Na to on roześmiał się w głos, dopiero gdy się opanował, rzekł: – Widzisz, synu Lokiego, jak ...
– Żartujesz sobie olbrzymie – Twarz Baldura stężała od gniewu. Na to on roześmiał się w głos, dopiero gdy się opanował, rzekł: – Widzisz, synu Lokiego, jak ...
Baldur z resztą grzali się przy rozpalonym ognisku, wokół hulała zamieć i wył wiatr. Staruszek znaleziony w śniegu obudził się, podrapał po głowie i rozejrzał się ...
– Więc jaki jest twój wybór? – Niech będzie, będę twoja, ale moi przyjaciele mają być wolni, a ty powiesz im, co potrzeba – Laufey zaśmiał się, wzbudzając ...
Narada trwała drugi dzień, przybyły delegacje z większości królestw, Odyn proponował połączony atak na Wanaheim, za to Elfrid chciał znaleźć sposób na wyleczenie ...