Danusia ratując Zbyszka przed
Danusia ratując Zbyszka przed napaścią dzikiego zwierza, zabiła go.
Danusia ratując Zbyszka przed napaścią dzikiego zwierza, zabiła go.
Choroby przenoszą się z rośliny na roślinę a niekiedy nawet z roku na rok.
Alkoholik nie może mieć dzieci, bo się trzęsie.
Wyżej nie mogłem. (napisano na wysokości piętra)
Twój żołądek grobem zwierząt.
Tłumaczenia są jak kobiety, wierne nie są piękne, piękne nie są wierne.
Szkoła to wybryk natury.
Przeszedłem sam siebie. Chodnik.
Poszukuję tubylca płci męskiej z owłosioną klatą. Dzika.
Najpierw kolacja, potem kopulacja.
Na nic skrzydła, kiedy ptasi móżdżek.
Ludziom często zagraża życie.