milegodnia

Robert z Sanok
Uwielbiam pisać na każdy w zasadzie temat. Gorzej, że praktycznie na wielu tematach się nie znam dlatego staram się improwizować. A co do opowieści, to powiem Ci, że ja bardzo się rozwodzę, dopisuję to, co każdy już chwilę temu sam się domyślił, co powoduje, że zaczynam zapisywać praktycznie sekwencje. Mówiąc kolokwialnie, po prostu ten typ tak ma. Mam nadzieję, że też tak lubisz. Pewnie jakbym chciał skończyć jakąś historię, którą tu zacznę to kobiety zdążyłyby w tym czasie zajść w ciążę, urodzić i wychować te dzieci, a ja nadal bym pisał swoje - za przeproszeniem pierdolamento. Zresztą sami się przekonacie.. Taa, to się zareklamowałem. rekomendacja z pierwszej ręki.
razem:   thumb_up 39 thumb_down 1
  • milegodnia

    widać, że nie masz duszy artystki...ot, takie pstrykanie bo wstałam, bo wyszłam przed domek czy usiadłam na krzesełku....szacunek za utratę nadwagi, czapki z głów, brawo bez krzty ironii...tak metamorfoza zapewne tak...choć dla mnie największa jest ta z tym, co zrobiłaś ze swym profilem...oddałaś go za parę srebrników.....przez to trzeba się podporządkować i wkładać różne badziewie i trzymać wysoko w dłoni jakiś produkt, który nigdy byś nie użyła...Przebiegłem wszystkie zdjęcia i to jest smutne, że dziewczyna, która wrzucała zdjęcia z Krynicy, pokazywała się w swojej gustownej garderobie z uśmiechem na twarzy i dopisywała kilka swych myśli. ..Teraz ( jak na zdjęciu poniżej ) nawet nie udaje zadowolonej i z przymusu wpisuje jaki to ekstra cud....no ale skoro kasa ważniejsza...Popatrz tylko na te zdjęcia na których masz po 3 coma 5 k polubień tam to nie przypadek...tam byłaś Ty i Twój wpis o tym, że tęsknisz za ciepłem, życzysz miłego tygodnia czy choćby dzieliłaś się tym jak spędzasz sobotę czy pytałaś o plany swoich obserwujących....Ludzie maja uczucia i jak będziesz im wciskać fotki z logo sklepu z bielizną czy baloników to będziesz miała po 600 serduszek jak przy tym ostatnim zdjęciu w różowym kompleciku...Dlatego dałaś ten wpis bo liczby drastycznie poleciały....Ale tak to działa...nikt nie lubi sztuczności...Dlatego pokaż ambicję jak na początku i wrzucaj Twoje zdjęcia z tego, co Ty robisz, co myślisz a wzbudzisz empatię...Jesteś piękną kobietą, masz oręż w postaci idealnego ciała, elokwentnie się wysławiasz i szkoda by było byś to zaprzepaściła ...Bądź ambitna i postaw na jakość bez fotek, które " ustawiają" inni ze swymi śmiesznymi urządzeniami, których nikt nie chce kupić...

    13 mar 2021

  • milegodnia

    Mnie ta zachwyciła.
    Piękna dziewczyna
    Dołeczki w policzkach
    i zgrabne nogi
    Mniaaaam

    16 lut 2021

  • milegodnia

    Nigdy nie zaglądałem na Twoje
    wcześniejsze zdjęcia i jestem  
    pod wrażeniem...Nie tylko  
    z klasą i stylem prezentujesz  
    się na ig i co ważne ze smakiem
    prezentujesz swoje atrybuty  
    kobiecości....Dziś zauważyłem, że
    umiesz uchwycić  
    przepiękne widoki z pleneru.
    Wybrałem ten post bo zobaczyłem  
    trakcję podobną do wąskotorówki.
    Pamiętam jak jako nastolatek w  
    latach 80-tych miałem przyjemność
    przejechać taką trasa po takich rejonach  
    jak na tym zdjeciu...ach!!!...przypomniałaś
    mi to....Dziękuję za to, Marzeno...

    11 lut 2021

  • milegodnia

    ROZDZIAŁ 3

          Młoda kobieta nie wiedziała czy
    jest zamknięta w  kryształowej kuli  
    ze szkła o czarnej jak heban barwie.
    Czy może to strych gdzie dobiegają  
    stłumione dźwięki.

        Po pewnym czasie zobaczyła smugi
    światła a głos stał się wyraźny i  
    zrozumiały.

       - ...nie przejmuj się...
         to jesteśmy umówione..
         kończę bo mam założyć
        nowy opatrunek...
         no pa, Alinko...

       Wreszcie dostrzegła kontur osoby,
    która zasłoniła pryzmę światła.
    Stanęła nad nią, poczuła mdły  
    zapach jakby środka dezynfekcyjnego
    i słodki, perfum, które drażniły
    nozdrza.

    7 lut 2021

  • milegodnia

    ROZDZIAŁ 3

           Nie wiedziała czy jest zamknięta w  
    kryształowej kuli ze szkła o czarnej jak
    heban barwie.
    Czy może to strych gdzie dobiegają  
    stłumione dzwięki.

        Po pewnym czasie zobaczyła smugi
    światła a głos stał się wyraźny i  
    zrozumiały.

       - ...założyłam nowy welflon

    7 lut 2021

  • milegodnia

    @Bobywolf Ciężko się nawet wymawia, co nie?...No trudne
                             ale czasem usłyszę nowe słowo - dla mnie -
                              i by utrwalić wrzucam w tekst...
                             Teraz tyle osób nawet po truskawkach  
                              puchnie, że pomyślałem, że warto
                              je znać...
                              Dzięki za odwiedziny....swoją drogą
                               nie sądziłem, że mężczyznę zaciekawi
                               kryminał

    6 lut 2021

  • milegodnia

    - Czekałaś?
            Jak to mam rozumieć?

      Patrycja słysząc taką odpowiedź
      instynktownie wyprostowała się  
    odsuwając od siebie salaterkę z  
    sałatka jakby dostała wstrząsu
    anafilaktycznego.
      
      - Ależ nie denerwuj się Patrysiu.
        
      - Jeśli już to nie nerwy a zdziwienie
        o ile nie szok, że moja najlepsza
       przyjaciółka nie jest ze mną szczera.
      - Fejklówna żywo gestykulowała,
       deptając trawnik stąpając od prawa  
       do lewa. - Przecież wiesz, że liczę się
       z twoim zdaniem i bardzo je sobie  
      cenię.

      - I taki stan rzeczy ma prawo bytu
        tylko dlatego, że ja tego nie
        nadużywam - spokojnie wyjaśniła
        Dobosz. - Wiesz, że w naszych  
       zawodach liczy się intuicja. Ona mi
       podpowiadała, że to nie jest jeszcze  
      ten czas.
        
       - I co według ciebie niby mam zakładać?
        Ramoneskę

    5 lut 2021

  • milegodnia

    - Haniu, to ja, nie przeszkadzam?
          
          - Nawet tak nie mów - zripostowała
       terapeutka. - Dzwonisz od wielkiego
       dzwonu a wiesz, że lubię z tobą  
         poplotkować
         No skarbie, co tam? Jak w pracy?

            Patrycja ułożyła się wygodnie w  
    wiklinowym krześle, wyciągając swoje
    zgrabne nogi na soczyście zielonej  
    trawie.

       - Przepraszam, ale wiesz...  

       - Wiem, wiem - przerwała jej starsza
        koleżanka - robisz karierę. Nie ma  
    czasu na sentymentalne pogaduchy.

       - Haniu! Nie zawstydzaj mnie.
       Zrozumiałam aluzję. Ale nie każ mi
    się kajać - westchnęła.  - Zresztą ja  
    w tej sprawie.

       - No co tam skarbie?  
        Mam przyjechać?

       - Dziękuję, kochana jesteś ale nie
       to drobiazg.  
      Hm...Powiedz mi Haniu, czy ja  
      jestem zbyt dystyngowana?
       To znaczy moja garderoba czy to
       może ludzi ode mnie dystansować?

       - Wreszcie. Czekałam na taką rozmowę?
          - Usłyszała Patrycja, kompletnie  
        zaskoczona taką odpowiedzią.

    4 lut 2021

  • milegodnia

    Pamiętam jak u cioci swego czasu  
    w biblioteczce obok książek miała
    sezonowe katalogi  mody BON PRIX ?  
    ( jakoś tak się zwał) ....lubiłem popatrzeć  
    na..hm....:kolekcję.
    Ten piękny golf o dzianinie mi nie znanej
    skojarzył mi się z tymi czasami.
    Chętnie bym zamówił katalog z takimi
    ....hm...kreacjami, choć nie będę ukrywał,
    że trochę rozpraszały mnie Twoje uda...
    To uczesanie najbardziej mi się podoba
    bo włosy wydają się ...puszystsze?
    No w każdym razie jest ich jakby więcej.

    2 lut 2021

  • milegodnia

    O ja małego rozumku!!
    Przecież to widać, że powyżej
    bioder coraz krócej było zanurzane
    ciało w tej izotermie.
    Najkrócej dekolt bo jest praktycznie  
    w naturalnym kolorze.
    Choć tłumaczę to sobie gorącym  
    sercem, które nie dopuszcza
    tam zimna.

    1 lut 2021

  • milegodnia

    Z tego, co wiem to sensualne  
    fotografie powstają w takiej  
    ciemnej aranżacji i tak samo  
    modelka nie jest w blasku
    LED-ów.  
    Udało się, to jest takim.
    Co do znaczenia tego słowa,  
    to rzeczywiście pobudza,
    ale , co ważniejsze pozostawia
    duże pole do wyobraźni a chyba
    o taki efekt chodzi w pozowaniu  
    i zapewne Tobie, Dominiko.
    Mogę sobie wyobrażać Twoją
    fizjonomię, centymetr po centymetrze
    lokalizować daną część ciała, że tu jest
    ...( nie wypada mi tego opisać )
    Oczywiście, że koneserzy i znawcy
    tematu powiedzą, że można było
    położyć się na boku.
    Oprzeć się na łokciu tak by materiał
    zsuwał się z biustu a Ty koniuszkami
    palców przytrzymywałabyś tylko  
    w newralgicznych miejscach.
    Ten śnieżnobiały materiał umieścić
    zwinięty miedzy udami by okrywał
    tylko twą kobiecość ukazując całą  
    długość nóg z ich aksamitna skórą  
    do samych bioder.
    Można, tylko to byłoby na pograniczu
    erotyzmu i według mnie dobrego smaku.
    A na pewno nie licowałoby z Twoim  
    profilem. Gdzie prezentujesz w postach
    kobietę aktywną i kreatywną.  
    Która ma pomysł na siebie i klasa i stylem
    to pokazuje....

    31 sty 2021

  • milegodnia

    @Iga21   A to mnie zaskoczyłaś, przeważnie czytający narzekają na dłużyznę....

    31 gru 2020

  • milegodnia

    -- A ty Kuba jak byś chciał ?...Aaa!  - Zerwała się do pozycji siedzącej -  Chcę dodać że goście co tylko dziurki szukają a językiem chcą sprawdzić czy mam wszystkie zęby to im dziękuję,  nawet w najdzikszych snach.

    30 gru 2020

  • milegodnia

    spokojnie to dopiero poczatek

    30 gru 2020

  • milegodnia

    @agnes1709 Dokładnie w tym upatruję problemu....Gdyby to były choćby przeplatane komentarze, ale ja w tym widzę poszukiwań byle popsuć komuś radość z pisania...Nikt z nas tu nie jest wirtuozem pióra ale nie powinno się zniechęcać nikogo, kto czerpie z tego radość....Po pierwsze:  - NIE PRZESZKADZAJ......A poza tym, kto zagwarantuje, że kakarina za kilka lat nie będzie na tyle dobrze pisać, że zgłosi się do niej wydawca?

    25 gru 2020

  • milegodnia

    @KontoUsunięte A z kim Ty prowadzisz dialog?....Przecież takiego kogoś nawet serwis nie zarejestrował....Nie ma chyba sensu prowadzić rozmowy z kimś, kto nie ma odwagi zarejestrować się i mieć swój profil by można było prześledzić dokonania

    23 gru 2020

  • milegodnia

    Jestem uczennicą drugiej klasy liceum.
    Już jako młody adept szkoły, miałam problem z poskromieniem swej ciekawości.
    Moja niezaspokojona wiedza doprowadzała mnie do niekonwencjonalnych pomysłów
    żeby nie nazwać tego dosadniej.....
    Czekam na dalszą kontynuację, która będzie bardziej szczegółowa,  
    co pozwoli mi na wizualne zagłębienie się w treść.
    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

    21 gru 2020