Zap

Paweł z Warszawa
razem:   thumb_up 85 thumb_down 5
  • Zap

    Fajne. Chcę więcej!  ;)

    7 sty 2021

  • Zap

    Ach te ćpunki i ich nałogi  :lol2:
    I niech ktoś mi powie teraz że papieros to nie narkotyk.

    4 sty 2021

  • Zap

    @agnes1709 Ja tam nie jestem psychiatrą, żeby stawiać diagnozy czy ty jesteś psychopatką czy nie. Czy pojebaną to też nie wiem, ale jak by co chętnie sprawdzę.  :D  
    No chyba że ktoś z szacownego grona już to zrobił przede mną i może potwierdzić?  :sex2:
    :lmao:

    3 sty 2021

  • Zap

    @Iga21 Biorąc pod uwagę mocno pokręcone ścieżki umysłu autorki, to obawiam się że jak jej zacznie Daria pomagać, to się obie wpakują w szambo po uszy  :lol2:

    3 sty 2021

  • Zap

    No muszę przyznać że pięknie opanowałaś technikę pisania tak żeby nic nie wyjaśnić  :rotfl:
    No wysłów się wreszcie do choroby. Musisz tak po kawałku cykać? Weź napisz od razu z 10 stron. Po tylu miesiącach posuchy to już chyba masz tam w brudnopisie już kilka rozdziałów?  
    Chcemy więcej!  :nerw:

    3 sty 2021

  • Zap

    Sytuacja coraz bardziej zagmatwana. Aż mi czasem szkoda tej dziewczyny. Niby chce dobrze, a zawsze źle wychodzi  :D
    Trzymam kciuki za autorkę, żeby nie traciła weny i dodawała kolejne części codziennie.  :D
    Naprawiłaś łapka, czy dalej na smartfonie się męczysz?

    3 sty 2021

  • Zap

    @Gaba Nie zgodzę się z tobą. Większość rodziców ma zdrowe podejście. To co opisała Agnes to margines. Patologia. Promil z całości. Większość chce jak najlepszej przyszłości dla potomstwa, ale nie przegina z wymaganiami.

    11 gru 2020

  • Zap

    Niestety, czasem dorośli przenoszą swoje niespełnione ambicje na dzieci. Może chcą w ten sposób mieć się czym pochwalić? A może ma to zamaskować fakt, że sami są nieudacznikami?
    I ten odwieczny, mało miasteczkowy, prowincjonalny tekst. Co ludzie powiedzą. A kogo obchodzi opinia jakichś zakompleksionych, wścibskich buraków?  
    Nie mają widocznie nic ciekawego w swoim życiu, skoro zajmują się życiem innych.  
    No ale dla niektórych to cel najświętszy. Pokazać że ma się lepiej/jest się lepszym niż sąsiad.  
    I stąd się właśnie biorą takie typy co wrzucają do neta przerobione zdjęcia, że niby na wakacjach są.  
    Żałosne.
    A opowiadanie oczywiście bardzo dobre. Jak zwykle celnie uchwycona patologię codziennego życia. I po twojemu ponure  :D

    11 gru 2020

  • Zap

    To co się teraz dzieje w Europie, przypomina mi sytuację w starożytnym Rzymie, tuż przed upadkiem imperium. Dekadencja, rozpad więzi rodzinnych, upadek wszelkich ideałów i obyczajów, negowanie tradycji z jednej strony. A z drugiej coraz większy napływ obcych kulturowo i prymitywnych obcych. To się skończy jedną, wielką katastrofą.

    6 gru 2020

  • Zap

    Jak możesz się tak znęcać nad biednym Babolkiem. Normalnie wredna jędza z ciebie  :blee:

    6 gru 2020

  • Zap

    @Pani123 widocznie jej nie dokończył. Dlatego tylko po- a nie wy-  :rotfl:

    5 gru 2020

  • Zap

    Biedny Babolek. Oj, będzie piekło.  :smiech2:
    A ta cała Tysiąc coś tam to przez kogo pojebana? Przez Cyca?  :lmao:

    5 gru 2020

  • Zap

    Cóż ci takiego biedny lapek uczynił, że spotkał go los tak okrutny?  :lol2:
    Żeby zapobiec czynom desperackim z twojej strony gotów jestem pożyczyć Ci jakiś mój stary laptopik. Jednak obiecać musisz że będziesz go traktować o wiele łagodniej  :rotfl:

    16 lis 2020

  • Zap

    Stanowczo protestuje przeciwko "wyjebywaniu śmieci do lasu" 😁😁
    A poza tym łapka w górę. Dobrze znów cię tu widzieć.  :kiss:

    8 lis 2020

  • Zap

    :bravo: Bardzo dobra opowieść. Będą kolejne części?

    4 paź 2020

  • Zap

    Przeczytałem wszystkie części i pod każdą zostawiłem łapkę. Dobra robota. Ciekawi mnie dalszy rozwój wypadków. Do jakich granic posuną się Twoi bohaterowie (a w szczególności bohaterki).
    Do tej części mam drobna uwagę. Chyba nefer jej nie korygował bo kilka błędów i zgubionych wyrazów wyłapałem.  
    Ale całość jak najbardziej na duży plus. Brawa dla ciebie.  :bravo:

    14 lip 2020

  • Zap

    :D  :bravo:  Coś ten zając słaby kondycyjnie, że tak szybko wyzionął ducha. No chyba że umarł z odwodnienia  :rotfl:
    Dobre, uśmiałem się.  
    PS. W jednym zdaniu brakuje "nie". Mój przyszły mąż jest...

    8 lip 2020

  • Zap

    @agnes1709 Tylko żadnej babki do łużka nie bierz, bo nie dość że nic nie wymyślisz, to jeszcze niewyspana będziesz w robocie.  :rotfl:

    7 lip 2020