@KontoUsunięte "Jego sprawa. Ale problem się zaczyna, gdy reszcie na siłę, lub siłą, urządza życie na swoją modłę." Na tym polega władza. Każda władza jaka by nie była i jak bardzo się z nią zgadzasz narzuca siłą swoją wizję. A jak sama zauważyłaś nie da się dogodzić wszystkim. Zawsze będzie ktoś niezadowolony. I jak sama zauważyłaś demokracja ma to do siebie że rządzi większość. A skoro większość tak wybrała to teraz trzeba z tym żyć. A przez ordynacje mamy zabetonowaną scenę polityczną na lata. I ci sami idioci którzy już byli u władzy będą nadal. Te same wredne, zakłamane, pazedne mordy. I nawet jeśli trafi się jakiś wyjątkowy idiota na którego nikt nie zagłosuje, to i tak wejdzie do Sejmu jeśli jest przydupasem prezesa swojej partii. Bo dadzą mu po prostu wysokie miejsce na liście. Niestety na żadne iany liczyć nie możemy, bo nikt kto nie gra wg. ich zasad na listę się nie dostanie. Jeden wielki chlew w którym tylko świnie się dobrze czują i tyją na państwowych posadach. I nie daj sobie wmówić że jakiegokolwiek polityka obchodzą obywatele, czy losy kraju. Ich obchodzi tylko własny tylek i ustawienie swoich ludzi na intratnych posadach.
Valeria Se. #1
ABS.
Absolutny Brak Cycków.
Super Cycate Laski 6
Chyba grubo przesadziła z silikonem. Albo fotoshopem.
Więc za co?
U mnie jest dokładnie odwrotnie. Czasem zastanawiam się co by się stało gdybym się związał z taką kobietą. I czy świat by to wytrzymał.
Gwiazda na meczu
Co za pożyteczny człowiek. Oby więcej takich.
Żona zaproponowała
A tak wyobraża sobie mnie sztuczna inteligencja...
@Historyczka mam nadzieję, że nie tylko rozważysz ale i zrealizujesz. Może być na priv, obiecuje nikomu nie pokazać
A tak wyobraża sobie mnie sztuczna inteligencja...
To teraz dla porównania wstaw proszę swoje zdjęcie w identycznej pozie i zobaczymy czy AI dobrze działa.
Drugi plan
Jola Rutowicz???
*Podwyżka*
A potem jest lament, i pierdolenie o Me too.
Seksowne nogi
Fajne. Twoje?
*Samo życie*
Powinniśmy dać działać ewolucji. Kiedyś były przyznawane (a może i dalej są?) nagrody Darwina dla takich właśnie osobników.
Może byś ?....
Mini-Tomik Komizmów – piętnasty zbiór fars wszelakich
Ileż trzeba mieć w sobie samozaparcia, żeby przekopać się przez taki stos chłamu u grafomanii, aby uraczyć nas tymi wybitnymi fragmentami prozy.
Śnieg
A ja lubię jak w zimę jest śnieg. A nie taki pierd...y listopad przez 5 miesięcy.
A co, czy w szpilkach i pończochach nie można spacerować po magicznym Roztoczu?
Można, ale to chyba niezbyt wygodne
Straszne zwierzątko
Może powinno się specjalne rezerwaty dla takich stworzyć?
Idzie zima, trzeba szykować futerko
Mówisz że na zimę przestajesz się "tam" golić?
No w tej sukience chyba nie wypada mi się pokazywać...
Ale że w dinozaury? No może i trochę to infantylne, ale też nie zawsze trzeba być śmiertelnie poważną. Mnie się podoba.
Ech, chłopcy, czy wy zawsze tak na nas patrzycie???
Przecież po to właśnie się tak kobiety ubierają. Żebyśmy patrzyli. No to patrzymy.
Debilizjum pustakos
@KontoUsunięte "Jego sprawa. Ale problem się zaczyna, gdy reszcie na siłę, lub siłą, urządza życie na swoją modłę."
Na tym polega władza. Każda władza jaka by nie była i jak bardzo się z nią zgadzasz narzuca siłą swoją wizję. A jak sama zauważyłaś nie da się dogodzić wszystkim. Zawsze będzie ktoś niezadowolony. I jak sama zauważyłaś demokracja ma to do siebie że rządzi większość. A skoro większość tak wybrała to teraz trzeba z tym żyć. A przez ordynacje mamy zabetonowaną scenę polityczną na lata. I ci sami idioci którzy już byli u władzy będą nadal. Te same wredne, zakłamane, pazedne mordy. I nawet jeśli trafi się jakiś wyjątkowy idiota na którego nikt nie zagłosuje, to i tak wejdzie do Sejmu jeśli jest przydupasem prezesa swojej partii. Bo dadzą mu po prostu wysokie miejsce na liście. Niestety na żadne iany liczyć nie możemy, bo nikt kto nie gra wg. ich zasad na listę się nie dostanie. Jeden wielki chlew w którym tylko świnie się dobrze czują i tyją na państwowych posadach. I nie daj sobie wmówić że jakiegokolwiek polityka obchodzą obywatele, czy losy kraju. Ich obchodzi tylko własny tylek i ustawienie swoich ludzi na intratnych posadach.