Zap

Paweł z Warszawa
razem:   88 4
  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 Ty się nie przymilaj, tylko lepiej cycki pokaż  :smiech2:

    18 lip 2021

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 To jakieś podle pomówienia i wroga propaganda! Że niby ja cyckow nie lubię?

    18 lip 2021

  • Użytkownik Zap

    Musisz w te upały bez stanika chodzić, bo jeszcze ci się tak z cyckami stanie.  :lol2:

    18 lip 2021

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 No jasne. Patrząc na zdjęcie, zdrowa dupa z ciebie.  :lol2:

    8 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 No i się doigrałaś. Szminkuj tyłek, jadę cię bzyknąć. Analnie!  :lmao:

    7 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 2,50 za zrobienie mi dobrze językiem? Boire!  :D  10 razy  :rotfl:

    7 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    Ach te ćpunki i ich nałogi  :lol2:
    I niech ktoś mi powie teraz że papieros to nie narkotyk.

    4 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 Ja tam nie jestem psychiatrą, żeby stawiać diagnozy czy ty jesteś psychopatką czy nie. Czy pojebaną to też nie wiem, ale jak by co chętnie sprawdzę.  :D  
    No chyba że ktoś z szacownego grona już to zrobił przede mną i może potwierdzić?  :sex2:
    :lmao:

    3 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    @Iga21 Biorąc pod uwagę mocno pokręcone ścieżki umysłu autorki, to obawiam się że jak jej zacznie Daria pomagać, to się obie wpakują w szambo po uszy  :lol2:

    3 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    No muszę przyznać że pięknie opanowałaś technikę pisania tak żeby nic nie wyjaśnić  :rotfl:
    No wysłów się wreszcie do choroby. Musisz tak po kawałku cykać? Weź napisz od razu z 10 stron. Po tylu miesiącach posuchy to już chyba masz tam w brudnopisie już kilka rozdziałów?  
    Chcemy więcej!  :nerw:

    3 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    Sytuacja coraz bardziej zagmatwana. Aż mi czasem szkoda tej dziewczyny. Niby chce dobrze, a zawsze źle wychodzi  :D
    Trzymam kciuki za autorkę, żeby nie traciła weny i dodawała kolejne części codziennie.  :D
    Naprawiłaś łapka, czy dalej na smartfonie się męczysz?

    3 sty 2021

  • Użytkownik Zap

    @Gaba Nie zgodzę się z tobą. Większość rodziców ma zdrowe podejście. To co opisała Agnes to margines. Patologia. Promil z całości. Większość chce jak najlepszej przyszłości dla potomstwa, ale nie przegina z wymaganiami.

    11 gru 2020

  • Użytkownik Zap

    Niestety, czasem dorośli przenoszą swoje niespełnione ambicje na dzieci. Może chcą w ten sposób mieć się czym pochwalić? A może ma to zamaskować fakt, że sami są nieudacznikami?
    I ten odwieczny, mało miasteczkowy, prowincjonalny tekst. Co ludzie powiedzą. A kogo obchodzi opinia jakichś zakompleksionych, wścibskich buraków?  
    Nie mają widocznie nic ciekawego w swoim życiu, skoro zajmują się życiem innych.  
    No ale dla niektórych to cel najświętszy. Pokazać że ma się lepiej/jest się lepszym niż sąsiad.  
    I stąd się właśnie biorą takie typy co wrzucają do neta przerobione zdjęcia, że niby na wakacjach są.  
    Żałosne.
    A opowiadanie oczywiście bardzo dobre. Jak zwykle celnie uchwycona patologię codziennego życia. I po twojemu ponure  :D

    11 gru 2020