Zap

Paweł z Warszawa
razem:   91 4
  • Użytkownik Zap

    Przeczytałem wszystkie części i pod każdą zostawiłem łapkę. Dobra robota. Ciekawi mnie dalszy rozwój wypadków. Do jakich granic posuną się Twoi bohaterowie (a w szczególności bohaterki).
    Do tej części mam drobna uwagę. Chyba nefer jej nie korygował bo kilka błędów i zgubionych wyrazów wyłapałem.  
    Ale całość jak najbardziej na duży plus. Brawa dla ciebie.  :bravo:

    14 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    :D  :bravo:  Coś ten zając słaby kondycyjnie, że tak szybko wyzionął ducha. No chyba że umarł z odwodnienia  :rotfl:
    Dobre, uśmiałem się.  
    PS. W jednym zdaniu brakuje "nie". Mój przyszły mąż jest...

    8 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 Tylko żadnej babki do łużka nie bierz, bo nie dość że nic nie wymyślisz, to jeszcze niewyspana będziesz w robocie.  :rotfl:

    7 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    :bravo: Robi się coraz ciekawiej. Tylko dlaczego takie krótkie? Chce więcej.  :D

    7 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    Uwielbiam ten mroczny, pełen wewnętrznych rozterek bohaterów, fatalistyczny nastrój twoich opowiadań. Niczym w tragedii antycznej gdzie wszelkie wybory postaci dramatu, nieuchronnie zbliżają czytelnika do tragicznego końca. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo.

    5 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    Ktoś, kiedyś napisał, że małżeństwo jest najbardziej zaawansowaną formą prostytucji. Przypomniała mi się ta myśl podczas lektury twojego dzieła. Gratuluję. Wspaniała nowela.

    5 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    @Somebody Gentelmenowi nie wypada odmówić pomocy kobiecie w potrzebie.

    5 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    @Somebody  :sex:  :rotfl:

    5 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    "Sfiksowałyście, boście dawno chłopa nie miały. Chłopa wam trzeba"  :smiech2:
    Tobie i Somebody, sądząc po komentarzu.  :smiech2:

    5 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    :lol2:  :bravo: Majstersztyk. Aż się zastanawiam którego zwierzaka by mi dopasowały moje byłe  :lol2:  :smiech2:

    5 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    Fajnie napisane. Przyjemnie się czyta. Tylko mam jedno pytanie. Czemu Ty w sobotni wieczór przed kompem siedzisz, zamiast korzystać z pięknej pogody i uroków miasta?  :lol2:

    5 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 To skoro film widziałaś, to wiesz o czym mówię. Odpowiednia motywacja to podstawa     :lol2:

    3 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    @agnes1709 Mam pomysł jak tej wenie pomóc.  ;) Czytałaś "Misery" Kinga? Domek na odludziu się znajdzie. Zamiast maszyny do pisania dostaniesz lapka (oczywiście bez netu), i będziesz siedzieć tam aż napiszesz.  :lol2: Możemy się umówić, że Ty obiecasz nie uciekać, a ja obiecam nie łamać Ci nóg młotkiem  :rotfl:

    3 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    Jak zwykle trzymasz poziom. Mam nadzieję że wena cię nie opuści i że nie każesz nam długo czekać na następne części.  :bravo:

    3 lip 2020

  • Użytkownik Zap

    :bravo: Wymiatasz. Naprawdę powinnaś poszukać wydawcy  :bravo:   :bravo:

    2 lip 2020