Świetne, wręcz doskonałe opowiadanie. I w treści i w zamyśle. Bądź za nie pochwalona! Ja swojego prawie nie pamiętam, ale mniejsza o to. Pamiętam jednak, jak kiedyś kumpel się zbijał z jednej sceny miłosnej w American Pie. Nie przytoczę dokładnie, ale z nieporadności bohaterów. Na szczęście reszta naszej czwórki, mimo cielęcego wieku, wykazała się wyobraźnią i stwierdziła, no zobaczymy jaki ty będziesz kozak. Wierzcie albo nie, ale we wrześniu zeszłego roku byłem u niego na weselu. Podchodzę do drugiego kumpla: "Ty, co on taki jakiś struty". "Wiesz co, wydaje mi się, że on jeszcze nie miał dziewuchy i ma stresa". Nie czułem satysfakcji, było mi go raczej szkoda. Dlatego jeszcze raz, bądź za ta opowiastkę pochwalona!
Niechciana miłość
Ok... Początek niestandardowy, ale może wykluć się coś fajnego...
Urodzinowa fantazja
Bardzo fajny pomysł na rozgrzanie profesora
. Tak trzymać 
O moim pierwszym razie słów kilka.
@nienasycona no i właśnie American Pie jest taką lekką polewką z pozujących na nie wiadomo kogo nastolatków:-)
Władcy nocy
Fantastyczne opowiadanie. Miałem poczytać chwilkę w przerwie w pracy, ale nie mogłem się oderwać. Pełne namiętności i... mroku. Ekstra.
O moim pierwszym razie słów kilka.
Świetne, wręcz doskonałe opowiadanie. I w treści i w zamyśle. Bądź za nie pochwalona! Ja swojego prawie nie pamiętam, ale mniejsza o to. Pamiętam jednak, jak kiedyś kumpel się zbijał z jednej sceny miłosnej w American Pie. Nie przytoczę dokładnie, ale z nieporadności bohaterów. Na szczęście reszta naszej czwórki, mimo cielęcego wieku, wykazała się wyobraźnią i stwierdziła, no zobaczymy jaki ty będziesz kozak. Wierzcie albo nie, ale we wrześniu zeszłego roku byłem u niego na weselu. Podchodzę do drugiego kumpla: "Ty, co on taki jakiś struty". "Wiesz co, wydaje mi się, że on jeszcze nie miał dziewuchy i ma stresa". Nie czułem satysfakcji, było mi go raczej szkoda. Dlatego jeszcze raz, bądź za ta opowiastkę pochwalona!
Ostatnio w kinie
O matko jedyna. To było naprawdę dobre, zwłaszcza początek z instrukcjami. Reszta też bardzo, bardzo sugestywna. Scena prawie stanęła mi przed oczami.
Spełniona fantazja cz.2.
Dobre opowiadanko, prawie czuć wszystko o czym piszesz. Co za tym idzie bardzo podniecające.