0statnio była 15 października, od sierpnia 2019 zdobyła 1 257 punktów, napisała 130 postów na forum, a jej profil odwiedzono 9 562 razy.
"Nie pozwalaj mi w pół oddechu wyjść, wykrzyknikiem strasz, cofnij mnie spod drzwi.
Bo wybiegnę w noc... bo się porwać dam... byle komu do... Byle gdzie na złość..."
Jeden nie ma koncepcji na walkę z drugim... Debaty zorganizowane w dwóch miastach - solo - tchórzostwo ... Żaden nie jest dobry ... Żaden nie jest idealny... Wybierzemy dziś mniejsze zło...
Nigdy nie potrafię przejść obojętnie obok tego co piszesz... Czasami, tak jak teraz... nie wiem co mam napisać w komentarzu, bo każde moje słowo wydaje się zbyt miałkie
@AnonimS zaczęłam się nad tym zastanawiać dopiero jak zapytałeś na czyim miejscu chciałabym być i powiem Ci, że odpowiedź wcale nie jest prosta i łatwa... ani przyjemna... I chyba byłabym skłonna stanąć na miejscu Marty ... może spróbowałabym trochę inaczej rozegrać pewne sprawy ... Może miałabym lżejszą rękę... A może to okoliczności budzą w nas kata... może...
@nefer dzisiejsze maseczki i obecna rzeczywistość też powodują, ze ludzie się nie poznają na ulicy... a jak już poznają to znając miejsce pracy czasem udają że jednak nie poznają i omijają szerokim łukiem albo wędrują na drugą stronę ulicy
Im bardziej zagłębiam się w relację Andrzej + Barbara + Marta tym więcej przekonania nabieram, że za skarby świata nie chciałabym znaleźć się na miejscu Baśki. I nie mam na myśli jej dramatycznej życiowej historii ale stopień w hierarchii w układzie. Podoba mi się ta część - może jest jak zauważył Nefer beznamiętna - w stylu Anonima - ale za to prawie po kobiecemu wzbogacona w szczegóły kreacji. Pozdrawiam...
Ale ty jesteś dzielna i pełna samozaparcia … Musiałaś to wszystko przeczytać Kiedy mnie zdarzy się trafić na coś co przy czytaniu wywołuje ból oczu - rezygnuję z katowania się dalszą lekturą. Gratuluję wytrwałości i poczucia humoru
Wypowiedzi Jana Rokity
Na Rokitę zawsze będę patrzeć przez pryzmat jego żony... niestety... Efekt ? Nie odbieram go jak eksperta...
Kampania prezydencka
Jeden nie ma koncepcji na walkę z drugim... Debaty zorganizowane w dwóch miastach - solo - tchórzostwo ... Żaden nie jest dobry ... Żaden nie jest idealny... Wybierzemy dziś mniejsze zło...
Za oknem bez zmian
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono".... Zagrożenie sprawia, że ... no właśnie...
Może tak głosować?
@nefer Ja obstawiałbym płeć po lokówkach a nie po kuchennych atrybutach
Kobieta zmęczona zniewoleniem
@kaszmir Kaśka Kariatyda...
Kobieta zmęczona zniewoleniem
@kaszmir Myślisz, że ją pytali o zdanie ?
Kobieta zmęczona zniewoleniem
Zmęczona... ale jakże radosna w tym zmęczeniu...
Kos morze i krew
Z prądem płyną tylko śmieci... Kaszmir... u Ciebie nic nie jest proste...
środkowy palec i tuńczyk niemowa
Nigdy nie potrafię przejść obojętnie obok tego co piszesz... Czasami, tak jak teraz... nie wiem co mam napisać w komentarzu, bo każde moje słowo wydaje się zbyt miałkie
To dom
@kaszmir trzeba tylko chcieć tej pomocy....
Spotkanie na drodze
Jazda stopem nigdy nie była bezpieczna
Jestem na tak
Marta i Ewa część trzecia
@AnonimS Wiem... zdaje sobie z tego sprawę ... stąd "może"...
Marta i Ewa część trzecia
@AnonimS zaczęłam się nad tym zastanawiać dopiero jak zapytałeś na czyim miejscu chciałabym być i powiem Ci, że odpowiedź wcale nie jest prosta i łatwa... ani przyjemna... I chyba byłabym skłonna stanąć na miejscu Marty ... może spróbowałabym trochę inaczej rozegrać pewne sprawy ... Może miałabym lżejszą rękę... A może to okoliczności budzą w nas kata... może...
Marta i Ewa część trzecia
@nefer dzisiejsze maseczki i obecna rzeczywistość też powodują, ze ludzie się nie poznają na ulicy... a jak już poznają to znając miejsce pracy czasem udają że jednak nie poznają i omijają szerokim łukiem albo wędrują na drugą stronę ulicy
Marta i Ewa część trzecia
Im bardziej zagłębiam się w relację Andrzej + Barbara + Marta tym więcej przekonania nabieram, że za skarby świata nie chciałabym znaleźć się na miejscu Baśki. I nie mam na myśli jej dramatycznej życiowej historii ale stopień w hierarchii w układzie. Podoba mi się ta część - może jest jak zauważył Nefer beznamiętna - w stylu Anonima - ale za to prawie po kobiecemu wzbogacona w szczegóły kreacji. Pozdrawiam...
To dom
Wybory... Decyzje... Kroki podjęte ostatecznie... Potem nie ma już odwrotu...
Balansujące rzeźby
Bardzo inspirujące. A miejsce ekspozycji też chyba nie przypadkowe. Balansowanie … równowaga... życie czasem to jak chodzenie po linie...
Mini-Tomik Komizmów – jedenasty zbiór fars wszelakich
Ale ty jesteś dzielna i pełna samozaparcia … Musiałaś to wszystko przeczytać Kiedy mnie zdarzy się trafić na coś co przy czytaniu wywołuje ból oczu - rezygnuję z katowania się dalszą lekturą. Gratuluję wytrwałości i poczucia humoru
woda na młyn
Nostalgia i melancholia... smutek odchodzenia i pożegnanie... Nie poprawi nastroju czytelnikowi ale da do myślenia
Wrona pomogła jeżowi przejść przez ulicę
Cudne