0statnio była 26 gru 2023, od sierpnia 2019 zdobyła 1270 punktów, napisała 130 postów na forum, a jej profil odwiedzono 7763 razy.
"Nie pozwalaj mi w pół oddechu wyjść, wykrzyknikiem strasz, cofnij mnie spod drzwi.
Bo wybiegnę w noc... bo się porwać dam... byle komu do... Byle gdzie na złość..."
Nigdy nie potrafię przejść obojętnie obok tego co piszesz... Czasami, tak jak teraz... nie wiem co mam napisać w komentarzu, bo każde moje słowo wydaje się zbyt miałkie
@AnonimS zaczęłam się nad tym zastanawiać dopiero jak zapytałeś na czyim miejscu chciałabym być i powiem Ci, że odpowiedź wcale nie jest prosta i łatwa... ani przyjemna... I chyba byłabym skłonna stanąć na miejscu Marty ... może spróbowałabym trochę inaczej rozegrać pewne sprawy ... Może miałabym lżejszą rękę... A może to okoliczności budzą w nas kata... może...
@nefer dzisiejsze maseczki i obecna rzeczywistość też powodują, ze ludzie się nie poznają na ulicy... a jak już poznają to znając miejsce pracy czasem udają że jednak nie poznają i omijają szerokim łukiem albo wędrują na drugą stronę ulicy
Im bardziej zagłębiam się w relację Andrzej + Barbara + Marta tym więcej przekonania nabieram, że za skarby świata nie chciałabym znaleźć się na miejscu Baśki. I nie mam na myśli jej dramatycznej życiowej historii ale stopień w hierarchii w układzie. Podoba mi się ta część - może jest jak zauważył Nefer beznamiętna - w stylu Anonima - ale za to prawie po kobiecemu wzbogacona w szczegóły kreacji. Pozdrawiam...
Ale ty jesteś dzielna i pełna samozaparcia … Musiałaś to wszystko przeczytać Kiedy mnie zdarzy się trafić na coś co przy czytaniu wywołuje ból oczu - rezygnuję z katowania się dalszą lekturą. Gratuluję wytrwałości i poczucia humoru
Może tak głosować?
@nefer Ja obstawiałbym płeć po lokówkach a nie po kuchennych atrybutach
Kobieta zmęczona zniewoleniem
@kaszmir Kaśka Kariatyda...
Kobieta zmęczona zniewoleniem
@kaszmir Myślisz, że ją pytali o zdanie ?
Kobieta zmęczona zniewoleniem
Zmęczona... ale jakże radosna w tym zmęczeniu...
Kos morze i krew
Z prądem płyną tylko śmieci... Kaszmir... u Ciebie nic nie jest proste...
środkowy palec i tuńczyk niemowa
Nigdy nie potrafię przejść obojętnie obok tego co piszesz... Czasami, tak jak teraz... nie wiem co mam napisać w komentarzu, bo każde moje słowo wydaje się zbyt miałkie
To dom
@kaszmir trzeba tylko chcieć tej pomocy....
Spotkanie na drodze
Jazda stopem nigdy nie była bezpieczna
Jestem na tak
Marta i Ewa część trzecia
@AnonimS Wiem... zdaje sobie z tego sprawę ... stąd "może"...
Marta i Ewa część trzecia
@AnonimS zaczęłam się nad tym zastanawiać dopiero jak zapytałeś na czyim miejscu chciałabym być i powiem Ci, że odpowiedź wcale nie jest prosta i łatwa... ani przyjemna... I chyba byłabym skłonna stanąć na miejscu Marty ... może spróbowałabym trochę inaczej rozegrać pewne sprawy ... Może miałabym lżejszą rękę... A może to okoliczności budzą w nas kata... może...
Marta i Ewa część trzecia
@nefer dzisiejsze maseczki i obecna rzeczywistość też powodują, ze ludzie się nie poznają na ulicy... a jak już poznają to znając miejsce pracy czasem udają że jednak nie poznają i omijają szerokim łukiem albo wędrują na drugą stronę ulicy
Marta i Ewa część trzecia
Im bardziej zagłębiam się w relację Andrzej + Barbara + Marta tym więcej przekonania nabieram, że za skarby świata nie chciałabym znaleźć się na miejscu Baśki. I nie mam na myśli jej dramatycznej życiowej historii ale stopień w hierarchii w układzie. Podoba mi się ta część - może jest jak zauważył Nefer beznamiętna - w stylu Anonima - ale za to prawie po kobiecemu wzbogacona w szczegóły kreacji. Pozdrawiam...
To dom
Wybory... Decyzje... Kroki podjęte ostatecznie... Potem nie ma już odwrotu...
Balansujące rzeźby
Bardzo inspirujące. A miejsce ekspozycji też chyba nie przypadkowe. Balansowanie … równowaga... życie czasem to jak chodzenie po linie...
Bestia cz. II
@AnonimS chcesz się przekonać co lubię ? :P
Bestia cz. II
Bardzo fajnie się czyta 😁 Chyba lubię mundury 💓
Mini-Tomik Komizmów – jedenasty zbiór fars wszelakich
Ale ty jesteś dzielna i pełna samozaparcia … Musiałaś to wszystko przeczytać Kiedy mnie zdarzy się trafić na coś co przy czytaniu wywołuje ból oczu - rezygnuję z katowania się dalszą lekturą. Gratuluję wytrwałości i poczucia humoru
woda na młyn
Nostalgia i melancholia... smutek odchodzenia i pożegnanie... Nie poprawi nastroju czytelnikowi ale da do myślenia
Wrona pomogła jeżowi przejść przez ulicę
Cudne
Poranna Gimnastyka
Stringi są strasznie niewygodne a już szczególnie do ćwiczeń