Mechanival

razem:   thumb_up 264 thumb_down 226 visibility 113 707
  • Trzej Polacy wrócili z Ameryki

    Trzej Polacy wrócili z Ameryki po kilku miesiącach pracy. Przed spotkaniem z żonami postanowili iść do lekarza przebadać się, bo to nigdy nie wiadomo co człowiek złapie na obczyźnie. Wszedł pierwszy. Nie ma go pół godziny, w końcu wychodzi załamamy.
    - No i co lekarz powiedział? - pytają koledzy.
    - AIDS!
    Wchodzi drugi, znowu go długo nie ma. Wychodzi załamany.
    - No i co?
    - AIDS!
    Wchodzi trzeci. Nie ma go jeszcze dłużej. Nagle wybiega uradowany:
    - Kiła! Kiłeczka! Kiłunia!!

  • Sukiennice Baba sprzedaje kwiaty Kup

    Sukiennice. Baba sprzedaje kwiaty:
    - Kup pan bukiecik... cały tydzień będzie stał.
    - Naprawdę? To poproszę cztery.

  • Sąsiedzie czemu pańska żona tak

    - Sąsiedzie, czemu pańska żona tak w nocy płakała? Czyżby pan się z nią źle obszedł?
    - Wręcz przeciwnie, obszedłem się bez niej!

  • Wczoraj w godzinach wieczornych

    Wczoraj w godzinach wieczornych na podmoskiewskim cmentarzu rozbił się samolot transportowy. Generał Jakimow na dzisiejszej konferencji powiedział, że dzięki szybkiej reakcji służb ratowniczych i użyciu ciężkiego sprzętu udało się do tej pory odnaleźć 14,5 tyś ciał.

  • Młody zamożny przystojny wysportowany

    Młody, zamożny, przystojny, wysportowany, bez nałogów poszukuje wielkiej, prawdziwej i czułej miłości.
    Raz na tydzień.

  • Tutaj bieg będzie rozegrany jak

    "Tutaj bieg będzie rozegrany jak wszystkie biegi: trzeba biec samemu."

  • To ciekawe że Chińczyk nie

    "To ciekawe, że Chińczyk nie ma nawet skośnych oczu. Może pochodzi z innego regionu? Ale on nie ma nawet imienia."

  • No proszę umierający Tonkow

    "No, proszę: umierający Tonkow ruszył za Garzellim."

  • Veron złapał się za włosy

    "Veron złapał się za włosy, a wlaciwie to nie miał się za co złapać, bo jest łysy."

  • Stojković polewa wodę

    "Stojković polewa wodę głową."

  • Pewien szejk z naftowej krainy chciał

    Pewien szejk z naftowej krainy chciał sobie kupić samochód. Ale nie byle jakiego Rolls Royce'a lecz cos dużo porządniejszego. Łapie wiec za telefon i obdzwania najróżniejsze fabryki luksusowych samochodów. Ale nic mu nie odpowiada. W końcu dziwnym trafem łączy się z fabryka "Trabantów".  
    - Ile czeka sie u was na samochód?  
    - A z 5 lat, ale może być i dłużej...  
    Ho ho! - myśli szejk - jak sie tyle czeka to dopiero musi by ekstra wozik!  
    - Zatem zamawiam jeden. Jestem szejk takitoataki. Przyślijcie jak najszybciej!  
    I odkłada słuchawkę. A w fabryce panika. Przecież nie mogą kazać czekać królowi nafty na "Trabiego" przez tyle lat! Ładują samochód na najbliższy statek i wysyłają szejkowi. W 2 tygodnie później szejk chwali się w klubie: - A na mój nowy supersamochód będę czekał chyba z 5 lat! Ale firma już po tygodniu przysłała mi plastykowy model wozu... i on działa!!!

  • Stworzył Pan Bóg rośliny patrzy

    Stworzył Pan Bóg rośliny, patrzy i się cieszy, że takie ładne się udały. Stworzył Pan Bóg zwierzęta i patrzy na nie zadowolony bo są przepiękne. Stworzył Pan Bóg mężczyznę. No wyszedł idealny. Stworzył Pan Bóg kobietę. Patrzy, patrzy i stwierdza:
    - Ty to się będziesz musiała malować...