No no, robi się coraz ciekawiej Bardzo podoba mi się tytuł adekwatny do zachowań bohatera, które podkreślasz powtarzaniem go No wiedziałem, że główny bohater będzie zagubiony, rozgniewany i zdezorientowany, ale nawet po kategorii opowiadania i nienawiści do żony nie sądziłem, że ją zabije, w dodatku z zimną krwią. Coraz bardziej ciekawi mnie ciąg dalszy . Pozdrawiam
On jest standardowym facetem, może trochę nieśmiałym… to ona nie jest normalna, nic dziwnego jak zareagował. Jeśli niewinne przytulenie sprawia, że wychodzi na niezrównoważoną psychicznie, to boję się pomyśleć co by się stało w innych przyjacielskich gestach… Jeśli mam być szczery, to myślałem, że opowiadanie pójdzie w zupełnie inną stronę, no ale cóż… i tak czekam na kolejną część, plus za wzbudzenie we mnie takich intensywnych, choć negatywnych uczuć podczas czytania
Bardzo wciągająca fabuła Czytałem z ciekawością aż do ostatniego słowa. Bardzo obrazowe sceny bohaterów i realistyczne zachowania, po prostu świetnie Staraj się jednak oddzielać wypowiedzi bohaterów i opisy po wypowiedziach myślnikami
Świetnie! Ciekawi mnie, jak rozkręcą się relacje z nowo poznanym facetem i z Mattem. Błędy są raczej takie, które robi się w pośpiechu, np. brak spacji po kropce i inne nic nieznaczące potknięcia. Czekam na kolejną część, ta wydaje mi się trochę krótsza od poprzednich, ale nie będę narzekać na ilość
Świetne opowiadanie, fabuła jest niesamowicie wciągająca. Mam jedynie zastrzeżenie dotyczące braku oddzielania wypowiedzi postaci od opisów po wypowiedzi. To co mówi bohater i krótki opis zaraz koło wypowiedzi powinny być oddzielane myślnikiem. Jest też kilka błędów interpunkcyjnych, ale nie zwracałem na to zbytniej uwagi, bo opowiadanie jest świetne
Zero przecinków. Dialogi nie są oddzielone niczym, co traci na wyobrażeniu sobie całej sytuacji. Staraj się unikać kolokwialnych wyrażeń typu "walić konia". Rozwijaj opisy i pisz dłuższe teksty Nie zraź się moją krytyką, ale od poprzedniej części widać jakiś postęp
W niektórych miejscach brak przecinka, ale czyta się znakomicie. Nie mogę się doczekać następnej części. Przyznam, że w pewnym momencie czytałem opowiadanie z uśmiechem na twarzy . I ten niedosyt... że tylko w policzek
Może być, ale... Po pierwsze nie powinieneś przy dialogach pisać przed dwukropkiem, kto wypowiada daną kwestię, bo to nie scenariusz do jakiejś sztuki. Dialogi pisze się zazwyczaj od myślników, sygnalizując czytelnikowi, kim jest osoba mówiąca dopiero po wypowiedzi po pauzie. Dobrze by było, gdybyś też oddzielał wypowiedzi przecinkami i odpowiednio kropkami. Unikaj też powtórzeń imion, np. możesz zastąpić imię Kacper słowem "kolega", "on" itd. Nie zrażaj się do uwag, bo to początek
Zapowiada się ciekawie Chwilowy brak powiązania treści z tytułem oznacza, że nie spieszysz się z fabułą, co bardzo mi się podoba. Dzięki temu przed rozpoczęciem faktycznej akcji będziemy mogli dobrze poznać główną bohaterkę
Czyta się z ogromną łatwością, jestem w stanie wszystko sobie wyobrazić W dodatku mam już mały scenariusz na to, co może się stać, ale czas pokaże, czy szedłem dobrym tropem. Czekam na następną część z niecierpliwością
Przeczytałem wszystkie części już daawno temu i nadal czekam z niecierpliwością na kolejne. Prawdziwy fan poczeka jeszcze trochę, ale liczę, że dodasz jak najszybciej, o ile będziesz mógł
Jak dziecko (cz.2)
No no, robi się coraz ciekawiej Bardzo podoba mi się tytuł adekwatny do zachowań bohatera, które podkreślasz powtarzaniem go No wiedziałem, że główny bohater będzie zagubiony, rozgniewany i zdezorientowany, ale nawet po kategorii opowiadania i nienawiści do żony nie sądziłem, że ją zabije, w dodatku z zimną krwią. Coraz bardziej ciekawi mnie ciąg dalszy . Pozdrawiam
Gość o niezwykłej porze.(ciąg dalszy)
On jest standardowym facetem, może trochę nieśmiałym… to ona nie jest normalna, nic dziwnego jak zareagował. Jeśli niewinne przytulenie sprawia, że wychodzi na niezrównoważoną psychicznie, to boję się pomyśleć co by się stało w innych przyjacielskich gestach… Jeśli mam być szczery, to myślałem, że opowiadanie pójdzie w zupełnie inną stronę, no ale cóż… i tak czekam na kolejną część, plus za wzbudzenie we mnie takich intensywnych, choć negatywnych uczuć podczas czytania
Jak dziecko (cz.1)
No trochę przykrótkie, przez co wydarzenia odbywają się zbyt szybko, ale dość ciekawa fabuła, ciekawe do czego zaprowadzi nas ta opowieść
Sekret IV
Bardzo wciągająca fabuła Czytałem z ciekawością aż do ostatniego słowa. Bardzo obrazowe sceny bohaterów i realistyczne zachowania, po prostu świetnie Staraj się jednak oddzielać wypowiedzi bohaterów i opisy po wypowiedziach myślnikami
Zakazane uczucie uczennicy do nauczyciela cz. 3
Świetnie! Ciekawi mnie, jak rozkręcą się relacje z nowo poznanym facetem i z Mattem. Błędy są raczej takie, które robi się w pośpiechu, np. brak spacji po kropce i inne nic nieznaczące potknięcia. Czekam na kolejną część, ta wydaje mi się trochę krótsza od poprzednich, ale nie będę narzekać na ilość
Sekret III
Świetne opowiadanie, fabuła jest niesamowicie wciągająca. Mam jedynie zastrzeżenie dotyczące braku oddzielania wypowiedzi postaci od opisów po wypowiedzi. To co mówi bohater i krótki opis zaraz koło wypowiedzi powinny być oddzielane myślnikiem. Jest też kilka błędów interpunkcyjnych, ale nie zwracałem na to zbytniej uwagi, bo opowiadanie jest świetne
Życie bywa niesprawiedliwe...
Smutne, a nawet bardzo. Ale czyta się znakomicie To jednorazowe opowiadanie, czy można spodziewać się kolejnych części?
Najlepszy przyjaciel część 2
Zero przecinków. Dialogi nie są oddzielone niczym, co traci na wyobrażeniu sobie całej sytuacji. Staraj się unikać kolokwialnych wyrażeń typu "walić konia". Rozwijaj opisy i pisz dłuższe teksty Nie zraź się moją krytyką, ale od poprzedniej części widać jakiś postęp
Zakazane uczucie uczennicy do nauczyciela cz. 2
W niektórych miejscach brak przecinka, ale czyta się znakomicie. Nie mogę się doczekać następnej części. Przyznam, że w pewnym momencie czytałem opowiadanie z uśmiechem na twarzy . I ten niedosyt... że tylko w policzek
Najlepszy przyjaciel
Może być, ale... Po pierwsze nie powinieneś przy dialogach pisać przed dwukropkiem, kto wypowiada daną kwestię, bo to nie scenariusz do jakiejś sztuki. Dialogi pisze się zazwyczaj od myślników, sygnalizując czytelnikowi, kim jest osoba mówiąca dopiero po wypowiedzi po pauzie. Dobrze by było, gdybyś też oddzielał wypowiedzi przecinkami i odpowiednio kropkami. Unikaj też powtórzeń imion, np. możesz zastąpić imię Kacper słowem "kolega", "on" itd. Nie zrażaj się do uwag, bo to początek
Zakazane uczucie uczennicy do nauczyciela
Zapowiada się ciekawie Chwilowy brak powiązania treści z tytułem oznacza, że nie spieszysz się z fabułą, co bardzo mi się podoba. Dzięki temu przed rozpoczęciem faktycznej akcji będziemy mogli dobrze poznać główną bohaterkę
Czyta się z ogromną łatwością, jestem w stanie wszystko sobie wyobrazić W dodatku mam już mały scenariusz na to, co może się stać, ale czas pokaże, czy szedłem dobrym tropem. Czekam na następną część z niecierpliwością
Samotna matka
Jak dla mnie to jest chore. Oczywiście to moje zdanie, ale pewne granice dobrego smaku zostały przekroczone...
Kroniki Tomka - Nocne schadzki (cz. 4)
Przeczytałem wszystkie części już daawno temu i nadal czekam z niecierpliwością na kolejne. Prawdziwy fan poczeka jeszcze trochę, ale liczę, że dodasz jak najszybciej, o ile będziesz mógł