
O CZYM CHCĘ PISAĆ?
Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta.
BOHATEROWIE FANTAZJI
Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:
Bibliotekarka
@Aladyn (liczę na podpowiedzi co do wszystkich części stroju
)
Bibliotekarka
@Aladyn Lustro nadal leży na podłodze. Trzeba też przećwiczyć inne kombinacje. Które pończochy... w jakim kolorze będzie najlepiej? Cielisty? Tak bardzo go lubię - jest naturalny. Czarny? Seksowny! Biały? Kolor niewinności... Może niech myśli sobie, że jestem dziewicą? A może kabaretki? Te z kolei... ewidentnie dziwkarskie... Och... Boże! Zapomniałabym o najważniejszym! Majteczki!
Bibliotekarka
@Aladyn Przez te dwa dni Marta, nie mogąc się doczekać dnia rewolucji w bibliotece, na wszelkie sposoby wyobrażała sobie jej przebieg. Przymierzała różne spódniczki, kładła lustro na podłodze, po czym stawała nad nim i patrzyła co widać. Rozkloszowana pokazywała więcej... z kolej ta króciutka obcisła - łacniej podsuwała się do góry... Jeszcze jest ta rozpinana... Ojej! Te guziczki tak łatwo puszczają! O! I ta z suwakiem... Suwak też łatwo podjeżdża do góry... Boże! no i którą tu założyć?! A może jednak dłuższą? Niech to podglądanie nie będzie aż tak łatwe?
Bibliotekarka
@Aladyn -Wspaniale... nie mogę się doczekać... biblioteka zyska tak wiele... dzięki panu... i jak tu nie podziwiać hojnych mężczyzn...
Bibliotekarka
@Aladyn -Niezmiernie się cieszę... że będzie pan miał jakiś... wkład... w bibliotece... Zasługuje pan na same nagrody... "Jakie to przyjemne tak komplementować mężczyznę... niech odlatuje... no i jakie przyjemne są takie niewinne dwuznaczności..."
Bibliotekarka
@Aladyn - Doskonale! Sama nie wiem, jak ja się panu odwdzięczę! "Boże, ależ mam ochotę przyjść wtedy w najkrótszej minispódniczce jaką mam! Obowiązkowo założyć wtedy pończochy, te seksowne, z szeroką koronkową manszetą... A które majteczki? Ach... Na pewno jakieś skąpe stringi... megakoronkowe... Boże! Jak ja uwielbiam tak się właśnie ubierać... a tu dodatkowo celowo..."
Bibliotekarka
@Aladyn (nic naciąganego! realizm w czystej postaci!
)
Wilk i Sarenka
@nanoc
Wilk i Sarenka
Mówicie, że wszystko jest możliwe? Co jeszcze mogłoby spotkać biedną, bezbronną damulkę w lesie?
Bibliotekarka
@Aladyn -Miło gościć czytelnika który zgłasza pomysły dotyczące biblioteki! To mi się jeszcze nie zdarzyło...
Bibliotekarka
@Aladyn Boże... gdyby tak mógł mnie podglądać teraz ten nieśmiały mężczyzna... na pewno skusiłby się samą możliwością puszczania żurawia pod moją spódnicę... Gdyby dostrzegł do tego, dolną krawędź mojej koronki pończoch... bez wątpienia by wariował...
Bibliotekarka
@Aladyn Wspinałam się właśnie po drabince do wyższych półek. Znowu miałam na sobie tę tak bardzo króciutką mini.
Belferka w pończochach
Nikt nie wymyśli piątego wersa?
Sen Marty o Mikołaju. (Aktualizacja)
@XeeleeFirst
Belferka w pończochach
@nanoc co za wstyd!
Bibliotekarka
@Aladyn -Do widzenia! Będę czekała na czytelnika pasjonata z utęsknieniem!
Bibliotekarka
@Aladyn Wspinam się na drabince po książki z górnych szafek. "Ależ on ma teraz możliwość zaglądania mi pod kieckę!"
Bibliotekarka
@Aladyn "Jak dobrze, że ubrałam tak króciutką spódniczkę... ależ mam świetną okazję do poprowokowania go..." - Skoro mam do czynienia z koneserem literatury, to zapraszam do literatury prawdziwie i nie w przenośni z górnej półki...
Bibliotekarka
@Aladyn -Kobiety polskich królów... nie... nie czytałam... ale domyślam się, że musiały na nich działać... inspirująco... chociaż, jak znam życie, to my kobiety... byłyśmy przez potężnych władców, czy też wojowników, raczej wykorzystywane... po podboju jakichś ziem, to my stawałyśmy się łupem zwycięskich zdobywców... byłyśmy zaciągane do łożnicy... sprzedawane do haremów... czy zwyczajnie...gwałcone... jako dowód dokonanego podboju i pohańbienia zwyciężonych... "Pobudziłam go tymi słowami niechybnie... oj... pobudziłam..."
Bibliotekarka
@Aladyn "Ciekawe, czy podoba mu się mój biust? Ale... nie może być inaczej... tak się gapi... Wie, że nie jestem w jego zasięgu... pewnie go to aż skręca... tym większe będę miała używanie... Poslę mu jeszcze serdeczniejszy uśmiech..."