Historyczka

Historyczka z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   2 946 38
  • Użytkownik Historyczka

    - Ach... już przyszedl pan naprawić mi komputer? A to mnie pan zaskoczył... nie zdążyłam się przebrać po pracy...

    15 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Auuuaaa! Panowie... dlaczego daliście mi tak sążniste klapsy??? Czy moje pośladki to zniosą???

    15 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Bardzo chętnie zagram z panem, młody człowieku w siatkówkę plażową.. tak mi się chce poskakać...

    15 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Pani pokojówko... znowu proponuje mi pani poranny masaż???

    15 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Zaprasza panów do mojego skromnego ogrodu... Co najbardziej chcieliby panowie zobaczyć?

    15 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Och... panie wilku... tylko niech pan nie ściąga ze mnie mojego czerwonego kapturka...

    14 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    "Jak na randkę z nim, to tylko w mini... przecież jego dłonie są takie niecierpliwe..."

    13 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    "To specjalnie dla ciebie założyłam tę skórzaną kieckę... tylko czy to zostanie docenione...?"

    13 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Ależ oczywiście panowie, że możecie się do mnie dosiąść. Na nikogo nie czekam... czuję się taka samotna...

    12 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Tak prosze pana? Czym zawdzięczam pańską wizytę tak późną porą?

    12 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Ojej... znów przegrałam... co tym razem mam zdjąć?

    12 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Och... panie sąsiedzie, widzę, że nie krępuje się pan wchodzić dziewczynie do sypialni...

    12 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Panie dyrektorze, jak się podoba panu moja nowa spódniczka?

    12 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    I moja odpowiedź:

    Czuła z jaką energią wbija się w nią. Wyobrażała, że chce się na niej wyżyć.
    Dodatkowo podniecały ją pytania. - "Ilu cię miało"?
    Z jednej strony podniecałaby ją odpowiedź w stylu - "Maiało mnie aż tylu, że straciłam dawno rachubę..." A z drugiej podniecała ją też świadomość mężczyzny, że ma dziewczynę z bardzo ciasną norką, więc też z zaskakująco "krótkim przebiegiem"...

    - Cóż... chodziłam z tylko jednym chłopakiem... tylko on dotychczas mnie miał...

    Powoli docierała do niej świadomość, że "klient" nie będzie miał najmniejszych skrupułów, żeby się w niej najzwyczajniej spuścić...
    "Boże! Przecież ja w tak głupi, banalny wręcz sposób mogę zajść w ciążę!"
    Nie mogła pojąć, dlaczego ta mysl tak ją podnieca...

    10 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    Czy dalszy ciąg może być tego typu:

    Tomasz w ogóle się nie hamował. Pieprzył Martę jak zwykłą dziwkę, najtańszą tirówkę. Używał jej, jak zabawkę do zaspokajania się, jak przedmiot. Dociskał ją do maski, piersi przez bluzkę ocierały się o samochód, kiedy mężczyzna brał ją od tyłu zwierzęco i mocno. Energicznie ruchał ją bez opamiętania, ładując kutasa raz za razem do wąskiej cipki Marty.
    - Ale jesteś ciasna! Pewnie od niedawna stoisz przy drodze, co? - zapytał aż z wrażenia Tomasz.
    "Ale mi dobrze, ta dziwka ma chyba strasznie niski przebieg! Kurwa, ciaśniutko tu!"
    Widok kozaczków i stroju kobiety tylko mocniej podniecał mężczyznę. Przyspieszył ruchy czując, że i tak nie wytrzyma chyba zbyt długo... Złapał Martę za włosy.
    - Podoba Ci się?! Lubisz tak, zdziro?! - zapytał nieznajomy, praktycznie już krzycząc.

    10 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Na prawdę twierdzi pan, że w szpileczkach, to nie jestem naga???

    10 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    "Dobrze leżą te rajstopy... zaraz tu będzie pan Janek... on zawsze łapie mnie za kolanko..."

    10 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    - Panie trenerze, dlaczego zostalismy tylko my sami???

    10 lis 2020

  • Użytkownik Historyczka

    Ach ta moja czerwona sukieneczka... trochę za bardzo się podwija...

    10 lis 2020