Źróło: gazeta.plSana Klaric umówiła się z mężczyzną poznanym na internetowym czacie. Okazało się, że był on... jej mężem. Małżonkowie wzajemnie oskarżają się o zdradę.
Sana na czacie używała pseudonimu "Sweetie". Jej mąż Adnan - "Prince of Joy". Oboje opowiadali sobie o małżeńskich problemach. Nie zorientiowali się, że chodzi o ich wspólne małżeństwo - donosi Metro.co.uk.
Prawda wyszła na jaw, gdy w końcu umówili się na spotkanie. Teraz, w trakcie rozprawy rozwodowej, każde z nich oskarża współmałżonka o zdradę.
- Zakochałam się. To było niesamowite. Wydawało się, że oboje tkwimy w nieudanych małżenstwach. To była prawda - powiedziała Sana.
- Wciąż nie mogę uwierzyć, że Sweetie, która pisała takie cudowne rzeczy, to ta sama kobieta, która przez lata nie powiedziała mi ani jednej miłej rzeczy - twierdzi Adnan.
A mogli po prostu pogadać o swoich problemach przy obiedzie...
źródło: gazeta.pl
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
princess
Haha . Dobree xD