Źróło: se.plTa niecodzienna historia wydarzyła się na dworcu kolejowym w Katowicach w poniedziałek, 15 kwietnia, tuż po godz. 17:00. Wtedy to 40-letni pasażer pociągu Sobieski relacji Gdynia-Bohumin zgłosił do dyżurnego, że został zgwałcony przez 27-latka, z którym w przedziale grał w karty i pił alkohol. Dyżurny powiadomił służby, a potem wszystko potoczyło się błyskawicznie i... miało zaskakujący finał.
Pili razem w pociągu. Jeden skończył na "wytrzeźwiałce", drugi z oskarżeniem o gwałt
To, co wydarzyło się w poniedziałek, 15 kwietnia, na dworcu w Katowicach, mogłoby posłużyć za scenariusz niejednego filmu. Fabuła tej historii jest bowiem niewiarygodna, a zwroty akcji niespodziewane, pełne zaskoczeń i napięć. Jeden z pasażerów pociągu Sobieski relacji Gdynia-Bohumin zgłosił do dyżurnego, że został zgwałcony przez swojego współpasażera, z którym poznał się w pociągu. 40-latek relacjonował, że razem z 27-latkiem pili alkohol i grali w karty. W pewnym momencie zgłaszający gwałt mężczyzna miał słabiej się poczuć i zwyczajnie zasnął. Po przebudzeniu stwierdził, że boli go "tylna część ciała" i zaalarmował o tym odpowiednie na kolei osoby. Dyżurny natychmiast powiadomił o wszystkim służby, a pociąg został zatrzymany. Podobnie stało się z 27-latkiem, gdy na miejscu zjawiła się policja. Mężczyzna nie stawiał oporu i zgodził się na pobranie materiału genetycznego, a następnie trafił do aresztu. 40-latek natomiast został przewieziony do izby wytrzeźwień, ze względu na stan upojenia alkoholowego. Wszystko zmieniło się we wtorkowy poranek, 16 kwietnia...
- Gdy 40-latek trafił na izbę wytrzeźwień, odmówił pobrania materiału genetycznego. Rano zgłaszający gwałt mężczyzna oświadczył, że... wymyślił całą historię, pomówił 27-letniego pana i prosi o wypuszczenie go z aresztu, a także nie wie, dlaczego tak się stało. 40-latek został przesłuchany w charakterze świadka z uprzedzeniem, że wszystko, co powie, może zostać użyte przeciwko niemu. 27-latek został zwolniony z aresztu i pouczony przez policjantów o możliwościach prawnych. Dalsze czynności będą zależeć od tego, czy 27-latek złoży zawiadomienie w związku z pomówieniem. Może je także złożyć PKP w związku z opóźnieniem pociągu - przekazała w rozmowie z "Super Expressem" kom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
źródło: se.pl/slask/zasnal-w-pociagu-obudzil-sie-z-bolaca-pupa-27-latek-aresztowany-pociag-stanal-aa-5Ux3-aZj8-ZYMq.html
3 komentarze
Magda34
fazermistrz
👍👍👍👍👍👍👍
Jury
trudno to nawet skomentować - odpowiednikiem dla 27 latka jest sekator do żywopłotu a następnie zostawieniem w nago w mrowisku - tak z tolerancją kończy się gejostwo
VeryBadBoy
@Jury, przecież ten 27 latek nikogo nie zgwałcił, tylko został pomówiony.
Jury
@VeryBadBoy Więc po jakiego wała publikuje się takie wiadomości- to też jest wolność słowa ?
VeryBadBoy
@Jury, dla przestrogi, by nie chlać z nieznajomymi, bo jeszcze w coś Cię wkręcą
Jury
@VeryBadBoy Ludzi inteligiętnych nie trzeba w taki sposób przestrzegać a podgatunek i tak zrobi swoje
Jury
@VeryBadBoy jesze trochę mało kto będzie czytał jakie kolwiek artykuły i te wiadomości - to tak jak z kowidem dziewiętnastym
VeryBadBoy
@Jury, już to się dzieje, większość ludzi przeczyta nagłówek, może kilka pierwszych zdań i leci dalej.
I ile ludzi, tyle opinii, co do covidu, zasadności wprowadzania lockdownów, większej szkodliwości e papierosów od zwykłych fajek itd.
VeryBadBoy
@Jury, plotka głosi, że się cofamy, mimo wszechogarniającej dostępności do wiedzy. Staliśmy się leniwi, wszystko podane na tacy. A wtedy umysł się nie rozwija.
Jury
@VeryBadBoy poprostu większość zmysłów przestanie funkcjonować - na kożyść tych co chcą władzy absolutnej
VeryBadBoy
@Jury, zgadzam się w pełni, niestety.