Źróło: interia.plZdumienie olsztyńskich policjantów musiało być ogromne, gdy zobaczyli konia w fiacie uno. Na taki pomysł wpadli mieszkańcy Świątek pod Olsztynem, którzy kupili źrebię pod Warszawą i postanowili je przetransportować do swojego gospodarstwa.
Jak poinformowała rzeczniczka warmińsko- mazurskiej policji Anna Siwek, funkcjonariuszy poinformowano, że w samochodzie osobowym przewożony jest koń. - Zgłoszenie wydało się nieprawdopodobne. Jednak gdy policjanci pojechali pod wskazane miejsce, na drogę wylotową na Szczytno, okazało się to prawdą. W fiacie uno z tyłu siedział 120-kilogramowy źrebak - powiedziała Siwek.
Pewnie na nietypowego pasażera nikt by nie zwrócił uwagi, gdyby nie awaria samochodu. Mężczyźni musieli się zatrzymać tuż przy wjeździe do Olsztyna, na Kolonii Mazurskiej, z powodu awarii tłumika. Wówczas ktoś zdumiony widokiem konia w aucie wezwał policję.
Pomysłowi mężczyźni wyjęli tylną kanapę z samochodu i umieścili ją na dachu, a na jej miejscu umieścili konia.
Zwierzę było trochę wystraszone.
Policjanci za korzystanie z auta w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem ukarali kierowcę 200-złotowym mandatem.
źródło: interia.pl
1 komentarz
Funkykoval197
A gdzie pisze że nie wolno wozić zwierzątek. Ja jeździłem z pieskiem i kotkiem :-)