Źróło: niewiarygodne.plNie je, nie pije, a chodzi i żyje" - brzmią słowa popularnej zagadki. Wbrew pozorom, odpowiedź na nią nie jest taka oczywista. Wojskowi naukowcy badają przypadek 82-letniego mężczyzny, który twierdzi, że odżywia się wyłącznie powietrzem. Z relacji mieszkańca Indii wynika, że przez ostatnie 70 lat nic nie pił ani nic nie jadł.
Prahlad Jani był już w przeszłości badany przez ekspertów. W 2003 r. poddano go wielodniowej obserwacji. Dr Sudhir Shah, który nadzorował wówczas doświadczenie potwierdził, że w ciągu 10 dni Hindus kompletnie nic nie jadł i nie pił. Pomimo tego, że nie przyjmował żadnych płynów, w jego pęcherzu gromadził się mocz, który następnie był wchłaniany przez organizm. Przez cały okres obserwacji Prahlad Jani nie wydalał moczu ani kału.
Teraz wojskowi eksperci ponownie badają niezwykłego Hindusa. Testy prowadzone obecnie w India's Defence Institute of Physiology & Allied Science mają na celu bliższe przyjrzenie się właściwościom 82-latka. Specjaliście będą też próbowali się dowiedzieć, czy istnieje możliwość ich wykorzystania na potrzeby armii. Gdyby w przyszłości udało się zaszczepić zjawisko wśród żołnierzy, mogliby oni realizować misje nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach posiadając nawet skromne zapasy żywności i wody. Indie, które coraz śmielej sobie poczynają w dziedzinie eksploracji kosmosu, dostrzegają też drzemiący w fenomenie potencjał w kontekście przyszłych załogowych misji kosmicznych.
"Mamy żołnierzy w rejonach przygranicznych, gdzie jedzenie i woda są trudnodostępne. Próbujemy zlokalizować źródło energii Jani'ego." - powiedział dyrektor instytutu prowadzącego badania. "To możne nam też pomóc w opracowywaniu strategii przetrwania podczas klęsk żywiołowych."
Mężczyzna jest pod obserwacją już od ponad tygodnia w szpitalu w Ahmadabad w stanie Gujarat. Lekarze poinformowali niedawno, że nie zaobserwowali dotąd żadnych negatywnych efektów wynikających z głodówki. Nie występują też żadne oznaki odwodnienia. - poinformował dziennik "The Daily Telegraph".
Prahlad Jani wierzy, że jest podtrzymywany przy życiu przez boginię, która poprzez otwór znajdujący się w jego podniebieniu wlała w niego eliksir.
Eksperyment ma potrwać jeszcze przez ok. dwa tygodnie. Wg lekarzy, którzy nie wierzą w zapewnienia staruszka, w tym czasie powinien wystąpić szereg objawów wywołanych przez głodówkę, m.in.: znaczna utrata masy ciała, odwodnienie organizmu, poważne zmęczenie oraz niewydolność wielu narządów.
Warto wspomnieć, że na świecie istnieją ruchy tzw. breatharian. Ludzie tacy rzekomo odżywiają się wyłącznie praną, czyli mówiąc krótko energią, którą pobierają oddychając. Breatharianie uważają często, że niejedzenie pozwala im na osiągnięcie wyższego stopnia świadomości, integrację z kosmosem i znaczną poprawę jakości życia.
źródło: niewiarygodne.pl
Dodaj komentarz