Mama mojej znajomej cz.3
Przyglądałem się jej przez szybę w kuchni wsypując kawę do uprzednio umytych szklanek. Była zamyślona, ale wydawała się dość pewna siebie jak na taki dziwny dzień ...
Przyglądałem się jej przez szybę w kuchni wsypując kawę do uprzednio umytych szklanek. Była zamyślona, ale wydawała się dość pewna siebie jak na taki dziwny dzień ...
Poszliśmy do jej mieszkania i kiedy zatrzymała się przy drzwiach na pierwszym piętrze, aby je otworzyć mój umysł zwariował. Przypomniałem sobie, że w oknie tego ...
Od dziecka fascynowały mnie drzwi. Najzwyklejsze w świecie kawałki drewna, które wyznaczały miejsce gdzie kończył się przyjazny dom, a zaczynał obcy świat. Gdy tylko ...