Muszę przyznać, że koszulka jest jak opakowanie lodów Calypso.
Muszę przyznać, że koszulka jest jak opakowanie lodów Calypso.
Wiesz Co, nie tylko sufit, to zbyt monotonne
@Kotek3 nie tylko sufit??? a cóż takiego jeszcze???
@Historyczka klęcznik, krucyfiks i jakiś nabozny obraz, gdy będę Cię brał na misjonarza
@Janjerzy
Jaże tak? Klęcznik? I na misjonarza???
Sądząc po obfitościach grzesznych koronek w tym stroju, myślę, że jakkolwiek pokuta byłaby tu jako narzędzie wychowawcze zdecydowanie wskazana, to jednak klęcznik sugerowałby inne podejście do dodatkowej... kary.
Umieściłbym ciężki, drewniany różaniec na piersi pod tymi koronkowymi mereżkami, bezpośrednio, na gołą skórę! I uważam, że korzystając z klęcznika należałoby od razu przetrzepać... skórę również w innych 'okolicach' tej zagubionej istotki!
Być może dopiero wtedy twardy... bat, odpowiednio użyty, wpłynąłby na ten rozpustny umysł. Myślę, że tak przekonana mogłaby wziąć... sprawy we własne ręce, a na koniec należałoby dokonać... mmm... misji jak na surowego misjonarza przystało.
Ale dlaczego długo nie zmrużę oka? Cóż takiego mnie spotka???
@Historyczka tym niezmruzonym okiem będzie pani tylko sufit oglądała, tak mnie to ciało i koszulka rozpala...
@Historyczka
Droga Pani!
Myślę, że nawet w koniuszkach paluszków tych zgrabnych stópek czuje Pani pewne... hmmm... powody, które nawet bez umieszczania możliwej przyczyny ich powstania w najbardziej odpowiednich dla tejże hmmm... przyczyny miejscach, mogą w istocie wpłynąć się na wystapienie u Pani natężenia... uwagi, chęci skupienia... wzroku a być może i dotyku, nagłej potrzeby uwolnienia... dolnej wargi zupełnie przypadkowo uchwyconej zębami w chwili zapewne słabości, jakże zrozumiałej w odpowiednich okolicznościach. To o tych okolicznościach zapewne wspomniano w kontekście mrużenia oczu, lecz spieszę zapewnić - moim zdaniem jedynie symbolicznie - spodziewałbym się, że nie tylko nie byłaby Pani w stanie mrużyć oczu, by chronić je przed brutalnym światem, lecz całkiem przeciwnie - sądzę, że dzielna Pani dusza, czerpała by dogłębną... satysfakcję z obserwacji hmmm... przyczny... oraz miejsc... tak!... miejsc, gdzie wspólnie z łatwością... czy też przy odrobinie wysiłku... można by tę.... hmmm... przyczynę umieszczać celem... na przykład właśnie obserwacji.
I spieszę zapewnić, że mrużenie oczu, jakkolwiek urocze, nie zdaje się być tu na miejscu, powiedziałbym, że stwierdzenie "szeroko otwarte" byłoby o wiele bardziej przystające... rzecz jasna nie skupiając się przy tym jedynie na oczach...
Pozdrawiam ciekawską Historyczkę, życząc przekornie dobrej nocy, choć wiemy, że są takie... przyczyny, które mogą uczynić noc jeszcze lepszą, mimo, że 'dobranoc' przestaje do niej zupełnie pasować.
Nóżki świetne, a i piersi niczego sobie
Bardzo apetyczna
a więc zapraszam do mnie.. już noc..
Na tyle apetyczna, że ta pani długo nie zmruży oka
Z takim ciałem to i worku wyglądałabyś apetycznie