@ono "a to nie jest zakazane przez miłościwie panującego?"
Póki co, kaczy trybunał jeszcze nie wyrokował w tej sprawie. Wszystko przed nami... Może partia każe nam zamiast tego obchodzić Dziady. Ale w takim razie powinna pamiętać wystawienie w teatrze "Dziadów" w 1968 roku, bo wyjdzie na to, że też stąpa po kruchym lodzie.
@MEM sejm zajął sie interpelacja obywatelska, ktora nakazywala by śledzenie dzieci które się przebierają i nakładanie kar od 5 tys zł, a za recydywe 30 dni #
@elninio1972 "sejm zajął sie interpelacja obywatelska, ktora nakazywala by śledzenie dzieci które się przebierają i nakładanie kar od 5 tys zł, a za recydywe 30 dni # "
O kurcze, wrzuciłam to właśnie w wyszukiwarkę, i faktycznie było coś takiego... Leciało tak:
"kto w dniu 31 października danego roku kalendarzowego przebiera się za straszną postać, w szczególności za kościotrupa, czarownicę, wampira, diabła lub inną kojarzącą się z piekłem istotę, podlega karze ograniczenia wolności lub aresztu na okres nie krótszy od 15 dni
kto w dniu 31 października chodzi i puka po mieszkaniach, prosząc o cukierki lub ostrzegając przed popełnieniem złośliwego żartu, podlega karze grzywny w wysokości co najmniej 500 zł lub karze ograniczenia wolności".
No cóż, medycyna w takich przypadkach jest bezradna... Ale chociaż izolować się pomysłodawców powinno.
@ono "oby tylko nie zafundowała nam powtórki z 1981"
Obecna władza? Może próbować, ale ma słabe szanse. Nie wierzę, że obecne wojsko posłuchałoby kaczego rozkazu mówiącego o pacyfikacji czy strzelaniu do tłumu. PiS co prawda wymienił część dowódców, ale to za mało i za krótkie były kacze rządy, by powymieniać w wojsku wszystkich i "wyprać im mózgi" propagandą. Rosjan też nie mamy na głowie. Nie... Kaczyński może by i chciał, ale co najwyżej wyjdzie mu z tego karykatura stanu wojennego. Ta władza rządzi za krótko by okrzepła jak np. władze w PRL.
Bardziej groźne jest to, że organizuje nacjonalistyczne bojówki, bo one nie dadzą się kontrolować przy pomocy przepisów i łańcucha dowodzenia, więc łatwo mogą być przyczyną eskalacji, gdy którejś ze stron puszczą nerwy na którejś z ulic dowolnego miasta. Ale jeśli będą się one trzymać tylko pilnowania kościołów, jak zapowiadają, to może nie dadzą się napuścić na przeciwną stronę. A wtedy kaczor zostaje sam (tym bardziej, że w PiS też się boją, że to koniec i gdy będzie on coraz bardziej widoczny, to każdy z nich będzie myślał tylko o własnej skórze, a nie o ratowaniu kaczych marzeń o władzy absolutnej prezesa)
Z drugiej strony. Jak Kaczyński wprowadzi stan wojenny, to może w końcu spełni się jego marzenie i go wreszcie internują.
3 komentarze
agnes1709
Zajebiste
MEM
@agnes1709 "Zajebiste"
elninio1972
Ciekawe czy u nas by ktoś kupił mięsko
MEM
@elninio1972 "Ciekawe czy u nas by ktoś kupił mięsko"
No fakt, apetytu to ten widok raczej nie poprawia.
ono
Super
a to nie jest zakazane przez miłościwie panującego?
MEM
@ono "a to nie jest zakazane przez miłościwie panującego?"
Wszystko przed nami... Może partia każe nam zamiast tego obchodzić Dziady. Ale w takim razie powinna pamiętać wystawienie w teatrze "Dziadów" w 1968 roku, bo wyjdzie na to, że też stąpa po kruchym lodzie. 
Póki co, kaczy trybunał jeszcze nie wyrokował w tej sprawie.
elninio1972
@MEM sejm zajął sie interpelacja obywatelska, ktora nakazywala by śledzenie dzieci które się przebierają i nakładanie kar od 5 tys zł, a za recydywe 30 dni #
MEM
@elninio1972 "sejm zajął sie interpelacja obywatelska, ktora nakazywala by śledzenie dzieci które się przebierają i nakładanie kar od 5 tys zł, a za recydywe 30 dni # "
Ale chociaż izolować się pomysłodawców powinno.
O kurcze, wrzuciłam to właśnie w wyszukiwarkę, i faktycznie było coś takiego... Leciało tak:
"kto w dniu 31 października danego roku kalendarzowego przebiera się za straszną postać, w szczególności za kościotrupa, czarownicę, wampira, diabła lub inną kojarzącą się z piekłem istotę, podlega karze ograniczenia wolności lub aresztu na okres nie krótszy od 15 dni
kto w dniu 31 października chodzi i puka po mieszkaniach, prosząc o cukierki lub ostrzegając przed popełnieniem złośliwego żartu, podlega karze grzywny w wysokości co najmniej 500 zł lub karze ograniczenia wolności".
No cóż, medycyna w takich przypadkach jest bezradna...
ono
@MEM oby tylko nie zafundowała nam powtórki z 1981
MEM
@ono "oby tylko nie zafundowała nam powtórki z 1981"
Obecna władza? Może próbować, ale ma słabe szanse. Nie wierzę, że obecne wojsko posłuchałoby kaczego rozkazu mówiącego o pacyfikacji czy strzelaniu do tłumu. PiS co prawda wymienił część dowódców, ale to za mało i za krótkie były kacze rządy, by powymieniać w wojsku wszystkich i "wyprać im mózgi" propagandą. Rosjan też nie mamy na głowie. Nie... Kaczyński może by i chciał, ale co najwyżej wyjdzie mu z tego karykatura stanu wojennego. Ta władza rządzi za krótko by okrzepła jak np. władze w PRL.
Bardziej groźne jest to, że organizuje nacjonalistyczne bojówki, bo one nie dadzą się kontrolować przy pomocy przepisów i łańcucha dowodzenia, więc łatwo mogą być przyczyną eskalacji, gdy którejś ze stron puszczą nerwy na którejś z ulic dowolnego miasta. Ale jeśli będą się one trzymać tylko pilnowania kościołów, jak zapowiadają, to może nie dadzą się napuścić na przeciwną stronę. A wtedy kaczor zostaje sam (tym bardziej, że w PiS też się boją, że to koniec i gdy będzie on coraz bardziej widoczny, to każdy z nich będzie myślał tylko o własnej skórze, a nie o ratowaniu kaczych marzeń o władzy absolutnej prezesa)
Z drugiej strony. Jak Kaczyński wprowadzi stan wojenny, to może w końcu spełni się jego marzenie i go wreszcie internują.