Destroy you - rozdział 2
Okazało się, że Henry był naprawdę w porządku. Co prawda nie powiedział mi nic nowego na temat łamania zasad, ale fajnie było pogadać z kimś, kto nie miał kija w dupie ...
Okazało się, że Henry był naprawdę w porządku. Co prawda nie powiedział mi nic nowego na temat łamania zasad, ale fajnie było pogadać z kimś, kto nie miał kija w dupie ...
Wypiłam chyba trzy shoty, które na szczęście na mnie nie podziałały zbyt mocno. Ktoś mi pożałował wódki, ale to dobrze. Bo właśnie byłam świadkiem, jak Olivia ...