A ja twierdzę że prawdziwa miłość zwycięży wszystko. W każdej części opowiadania było widać że to Patrycja z Arturem darzą się uczuciem. Wojtek był fascynacja która zastąpiła coś co ja zranilo. W prawdziwym życiu też by tak było. Ale z czasem oni spotkali by się. Choćby przypadkiem, poszli do kawiarni i wytłumaczył sobie wszystko jak było naprawdę. I wiem że uczucie które na trochę zostało uspione odrodziloby się na nowo. Nigdy nie zbudujesz szczęścia na cudzym nieszczęściu. Marcin był tego idealnym przykładem bo zranił Patrycja dla własnych pragnień i koniec.koncow źle na tym wyszedł. Z Wojtkiem będzie tak samo. Zbliżył do siebie Patrycje sprawił że się nim zafascynowala i odrzuciła Artura na bok. Ale nie sprawił że o nim zapomniała i przestała kochas. On to tylko uspil. A ich spotkanie napewno wszystko odrodziloby na nowo. Tak by było w życiu. Ale przecież to tylko zmyslona historia . Wielkie brawa za umiejętność pisania. Potrafiłas wciagnąć czytelnika tak że nie mógł się oderwać a każda część pozostawiala niesmak że tak szybko nastąpił koniec i trzeba czekać na ciąg dalsyz. Już dawno nie czytałam tak cholernie dobrego opowiadania.
jak już pisałam pod pierwszą częśćia, jest to moje pierwsze opowiadanie, także mam na uwadze to że nie będzie super ekstra. Ale dziekuje za szczerą krytykę ;D
Kiedyś będziesz mój - Rozdział 52 - EPILOG
@elorence liczę na ciągu dalszy tej histori
Kiedyś będziesz mój - Rozdział 52 - EPILOG
A ja twierdzę że prawdziwa miłość zwycięży wszystko. W każdej części opowiadania było widać że to Patrycja z Arturem darzą się uczuciem. Wojtek był fascynacja która zastąpiła coś co ja zranilo. W prawdziwym życiu też by tak było. Ale z czasem oni spotkali by się. Choćby przypadkiem, poszli do kawiarni i wytłumaczył sobie wszystko jak było naprawdę. I wiem że uczucie które na trochę zostało uspione odrodziloby się na nowo. Nigdy nie zbudujesz szczęścia na cudzym nieszczęściu. Marcin był tego idealnym przykładem bo zranił Patrycja dla własnych pragnień i koniec.koncow źle na tym wyszedł. Z Wojtkiem będzie tak samo. Zbliżył do siebie Patrycje sprawił że się nim zafascynowala i odrzuciła Artura na bok. Ale nie sprawił że o nim zapomniała i przestała kochas. On to tylko uspil. A ich spotkanie napewno wszystko odrodziloby na nowo. Tak by było w życiu. Ale przecież to tylko zmyslona historia .
Wielkie brawa za umiejętność pisania. Potrafiłas wciagnąć czytelnika tak że nie mógł się oderwać a każda część pozostawiala niesmak że tak szybko nastąpił koniec i trzeba czekać na ciąg dalsyz. Już dawno nie czytałam tak cholernie dobrego opowiadania.
Na Zawsze ! Cz 4
dziewczyny narazie jestem w lekkim biegu ale kolejną częśc postaram się dodać koło środy
Na Zawsze ! Cz 4
jak już pisałam pod pierwszą częśćia, jest to moje pierwsze opowiadanie, także mam na uwadze to że nie będzie super ekstra. Ale dziekuje za szczerą krytykę ;D
Na Zawsze ! Cz 4
okeey, bede sie starała rozwijać akcje ;D dzieki za uwage
Na Zawsze ! Cz 3
jest jest ;D 5 jest juz w trakcie pisania ;D