Powietrze PREMIUM - pewnie niemieckie. Był za PRLu taki dowcip, że niektórzy zachwyceni Niemcami (RFN, bynajmniej nie NRD!) odkręcali w niemieckich samochodach wentyle i zachwycali się powietrzem: ale luft! Premium! A płyn w kierunkowskazach jest jeszcze lepszy!
Jak zwykle - znakomicie. Ciekawa konstrukcja - poznajemy zakończenie na początku, a potem cały łańcuch wydarzeń prowadzący do tego finału. Mimo to trzyma w napięciu. Mam nadzieję, że koniec nie będzie dla Klaudii tragiczny, tak, jak dla Radka w Rybaku dusz. Czekam coraz niecierpliwiej na ciąg dalszy.
Jak zwykle u Ciebie - trzyma w napięciu do końca. Momentami aż mi się pięści zaciskały z emocji. Podoba mi się, że Góral - odważny, silny, prawdziwy mężczyzna - nie jest posągowym monolitem, ale też ma swoje problemy. Piszesz o ludziach z krwi i kości, nie o bohaterach czytanek. Tak trzymaj.
Niezłe. Najbardziej podoba mi się obrona kobiety przed pijanym "wielbicielem" - mężczyzna ma prawo i obowiązek tak postąpić. Opisy erotyczne w dobrym guście.
Ciekawe. Co do towarzyszy z UB - mam tzw. mieszane uczucia. Postać Ani podoba mi się, choć jest trochę niespójna. Z jednej strony naiwność, z drugiej - chyba jednak dość zdecydowane działania do osiągnięcia celu i - przy okazji - korzyści majątkowych. Dobre studium tamtej epoki.
@Jammer106 dziękuję za miłą odpowiedź. Utulnię czytałem na LOL, jest b.dobra. Nie bardzo wiem, jak znaleźć Pokątne. Ani priv - jestem tu dość krótko. Będę wdzięczny za informacje, chętnie podyskutuję. Pozdrawiam. ASK
Napisałeś (mam nadzieję, że rozpocząłeś dopiero) dwa świetne cykle: Rescuer i Bałtyk *Bałtycki rybak dusz i Strażniczka Bałtyku). Pozwól, że przekażę Ci kilka moich osobistych uwag. Opowiadania (oba cykle) są przede wszystkim WZRUSZAJĄCE. To rzadkość w obecnym 0 coraz bardziej zimnym i nieczułym - świecie. Te cykle o ratownikach to naprawdę materiał na książkę, niemal gotowy scenariusz filmu. W obu - odwaga, pomoc, braterstwo i miłość. Coraz rzadziej można się wzruszyć czymś pięknym, dobrym, szlachetnym. Jeżeli mogę coś doradzić - to ograniczenie opisów erotycznych, ich "złagodzenie", przejście od opisów "dosłownych" do "symbolicznych". Tu jedno z drugim się kłóci. I może złagodzenie koszarowego języka w niektórych przypadkach. Szczerze zachęcam do kontynuacji tych serii. Nie przejmuj się uwagami o błędach, literówkach czy drobnych usterkach tekstu. To zawsze można poprawić. A zamysł fabuły jest znakomity. Natomiast nie podobają mi się krótkie, jednoczęściowe opowiadania, np. Jezioro łabędzie, Wiejska baba czy Fetyszek. Niestety, fabuła płytka, opisy aktów seksualnych przeważają, i są zbyt drobiazgowe, rozbudowane, i - często - po prostu nieładne. Nie mają tej subtelności, co opisy w seriach "ratowniczych", choć - jak wspomniałem - wolałbym, aby je też ograniczyć. Proszę, kontynuuj te dwie znakomite serie i zostaw przeerotyzowane drobiazgi, szkoda Twego czasu. Oczywiście, jeżeli masz jakiś pomysł na nową serię - zachęcam.
Kiedy zażartujesz sobie, żeby napompowali powietrzem premium
Powietrze PREMIUM - pewnie niemieckie. Był za PRLu taki dowcip, że niektórzy zachwyceni Niemcami (RFN, bynajmniej nie NRD!) odkręcali w niemieckich samochodach wentyle i zachwycali się powietrzem: ale luft! Premium!
A płyn w kierunkowskazach jest jeszcze lepszy!
Strażniczka Bałtyku (V) "Белка"
Jak zwykle - znakomicie. Ciekawa konstrukcja - poznajemy zakończenie na początku, a potem cały łańcuch wydarzeń prowadzący do tego finału. Mimo to trzyma w napięciu. Mam nadzieję, że koniec nie będzie dla Klaudii tragiczny, tak, jak dla Radka w Rybaku dusz. Czekam coraz niecierpliwiej na ciąg dalszy.
Przypadkowy nocleg
Jammer, szkoda Twojego czasu i talentu. Bałtyk, Rescue, to inna galaktyka. pozdrawiam Ask.
Strażniczka Bałtyku (IV) "IDA-59M"
Jak zwykle u Ciebie - trzyma w napięciu do końca. Momentami aż mi się pięści zaciskały z emocji.
Podoba mi się, że Góral - odważny, silny, prawdziwy mężczyzna - nie jest posągowym monolitem, ale też ma swoje problemy. Piszesz o ludziach z krwi i kości, nie o bohaterach czytanek. Tak trzymaj.
Weselna panna
Niezłe. Najbardziej podoba mi się obrona kobiety przed pijanym "wielbicielem" - mężczyzna ma prawo i obowiązek tak postąpić. Opisy erotyczne w dobrym guście.
Lubieżnicy (II)
Ciekawe. Co do towarzyszy z UB - mam tzw. mieszane uczucia. Postać Ani podoba mi się, choć jest trochę niespójna. Z jednej strony naiwność, z drugiej - chyba jednak dość zdecydowane działania do osiągnięcia celu i - przy okazji - korzyści majątkowych. Dobre studium tamtej epoki.
Rescuer (IV) "Ola"
@Jammer106 dziękuję za miłą odpowiedź. Utulnię czytałem na LOL, jest b.dobra. Nie bardzo wiem, jak znaleźć Pokątne. Ani priv - jestem tu dość krótko. Będę wdzięczny za informacje, chętnie podyskutuję.
Pozdrawiam.
ASK
Rescuer (IV) "Ola"
Napisałeś (mam nadzieję, że rozpocząłeś dopiero) dwa świetne cykle: Rescuer i Bałtyk *Bałtycki rybak dusz i Strażniczka Bałtyku). Pozwól, że przekażę Ci kilka moich osobistych uwag.
Opowiadania (oba cykle) są przede wszystkim WZRUSZAJĄCE. To rzadkość w obecnym 0 coraz bardziej zimnym i nieczułym - świecie. Te cykle o ratownikach to naprawdę materiał na książkę, niemal gotowy scenariusz filmu. W obu - odwaga, pomoc, braterstwo i miłość. Coraz rzadziej można się wzruszyć czymś pięknym, dobrym, szlachetnym.
Jeżeli mogę coś doradzić - to ograniczenie opisów erotycznych, ich "złagodzenie", przejście od opisów "dosłownych" do "symbolicznych". Tu jedno z drugim się kłóci. I może złagodzenie koszarowego języka w niektórych przypadkach.
Szczerze zachęcam do kontynuacji tych serii. Nie przejmuj się uwagami o błędach, literówkach czy drobnych usterkach tekstu. To zawsze można poprawić. A zamysł fabuły jest znakomity.
Natomiast nie podobają mi się krótkie, jednoczęściowe opowiadania, np. Jezioro łabędzie, Wiejska baba czy Fetyszek. Niestety, fabuła płytka, opisy aktów seksualnych przeważają, i są zbyt drobiazgowe, rozbudowane, i - często - po prostu nieładne. Nie mają tej subtelności, co opisy w seriach "ratowniczych", choć - jak wspomniałem - wolałbym, aby je też ograniczyć.
Proszę, kontynuuj te dwie znakomite serie i zostaw przeerotyzowane drobiazgi, szkoda Twego czasu. Oczywiście, jeżeli masz jakiś pomysł na nową serię - zachęcam.
Pozdrawiam
Ask (czyli Pytanie)