Bajka o 500 zł na dziecko
Audycja jest komentarzem publicystycznym i ma mocno krytyczny i bolesny stosunek do rzeczywistości. Jeśli ci to przeszkadza, to nadal onanizuj się przy orędziu Andrzeja Dudy.
Wklejamy tekst bajki, na wypadek gdyby ktoś chciał go wydrukować i wysłać do Zakładu Karnego w Krzywańcu na adres: Osadzona Katarzyna Waśniewska; ZK Krzywaniec, 66-010 Nowogród Bobrzański.
Bajka o 500 zł na dziecko
Drogie dzieci, jak tam zdrowie?
Nowa bajkę wam opowiem
Już bajeczka do was leci
Jaki temat? To wy! Dzieci!
Wy i wasi rodzice
Bo dla nich mam obietnicę!
Nie chcesz wziąć się do roboty?
My ci damy 500 złotych
Nie marnuj życia jak blogerka modowa
Zajdź w ciążę i dotacja gotowa!
Brakuje do pierwszego? Strzel gola
Ja dam ci pół patolaaaa!
Dla ciebie Seba, dla ciebie Karina
W końcu jest z was fajna, normalna rodzina
Ciasny budżet? Już masz problem z głowy.
Wreszcie możesz kupić ten kij bejsbolowy
Karnet na solarium i kratę Wojaka
W końcu po to sobie robicie dzieciaka!
I wy lemingi z wielkiej korporacji
Wam też sypnę kasą z tej mojej dotacji
Za pieniądze na dziecko kupisz sobie sushi
Takie samo jak w TVNie zjada Kinga Rusin
Dla ciebie Januszu komunikat krótki
500 zł to codziennie flaszka wódki
I ty kucu! … Nie. Nic nie dostaniesz,
bo nie załapiesz się na bzykanie
To ty zapłacisz za ten mój program
Tobie? Samotna matko też nic nie oddam
Ty byś wydala na pieluchy i dziecięce sprawy
Lecz nie tak mówi mój projekt ustawy
Biednym i bezrobotnym dam pięćset. Po prostu
Ale za to zabiorę im zasiłek z mopsu.
Tu ci damy 5 stów, a tu zabierzemy
Ale ludzie pomyślą ze się wywiążemy
Uwierzyłaś w obietnicę? To były pozory.
Nie muszę ci pomagać. Wygrałem już wybory
Dzwońcie już teraz, ofertę mamy absolutną
Kto nie skorzystał, temu jest smutno
Dodaj komentarz