Prezes PIS rozciąga długoPIS
DługoPIS to jak widać skomplikowany przyrząd pisarski, który w czasie trwającej w sejmie debaty smoleńskiej z udziałem ekspertów Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy TU-154M z 10 kwietnia 2010 roku, podjął straceńczą walkę z Kaczyńskim. Efektem była jego przegrana, prezesowi nie udało się co prawda uruchomić długopisu, ale zepsuł go doszczętnie...Sytuację uratował Macierewicz, który odebrał Kaczyńskiemu rozkręcony długopis (po śląsku filok), podając inny, który nie stawiał oporu.
Dodaj komentarz