Po co blondynce majteczki? Żeby było
Po co blondynce majteczki?
- Żeby było jej ciepło w kostki.
Po co blondynce majteczki?
- Żeby było jej ciepło w kostki.
Blondynka budzi w nocy męża i szepcze:
- Słyszysz te hałasy w kuchni? To złodzieje!
- Ależ kochanie, złodzieje nigdy nie zachowują się tak głośno.
Po godzinie blondynka znów budzi męża:
- Złodzieje! Słyszysz, jak w kuchni cicho?
- Jak nazywa się blondynka z dwiema komórkami mózgowymi?
- W ciąży.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z sexem...
- A brom brała pani?
- A jeszcze żem nie brombrała dzisiaj...
Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę się rozebrać
- A gdzie mam położyć ubranie?
- Obok mojego...
Przychodzi baba do lekarza z orłem w dupie.
Lekarz: Co pani jest?
Baba: Monetę o dupę rzucaliśmy...
Przychodzi baba do lekarza i skarży się:
- Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują.
- Następny proszę! - woła lekarz
Szedł facet przez ogród i nalał w pory.
Facet znalazł korek i go zatkało.
Teoria względności według Chucka to CN = B10... czyli Chuck Norris = BÓL do dziesiątej potęgi...