Tiaaa, wyobraź sobie, że siedzisz z rodzicami w jednym pokoju, mocno pobudzony, mama patrzy, a Ty mówisz, nic takiego mamuś, stanął mi bo dawno nie rżnąłem
Siła orgazmu zwiększa się xxxx- krotnie, odczucie jest faktycznie takie, że masz ochotę zwiać, ale kiedy już zaciśniesz zęby i się nie wycofasz, to uhhhhh
gra słów była wybitnie zamierzona w sumie zastanawiam się, czy to nie powinien być "Hymn do" bądź coś posobnego. W każdym razie- zabaweczkę szczerze polecam
Nie wiem dlaczego ale w mojej głowie obraz Pana idealnego to obraz człowieka dystyngowanego, opanowanego, nie nadużywającego przekleństw i słów w ogóle. Bo cisza czasem dużo bardziej porusza... Oczywiście w moich opowiadaniach też pojawiają się wulgaryzmy, ale teraz piszę pod wpływem tego, czego potrzebuję najbardziej: kogoś, kto swoją silną osobowością sprawi, że poczuję się bezpiecznie. Kogoś kto mnie poprowadzi, sprawi, że nie będę widziała nic poza Nim... A, opowiadanie świetne
Ten trzeci
Dziękuję perWers.
W mazurskim raju
Nie chcę określać tego tekstu mianem podniecający, bo to uwłaczałoby jego głębi. Dla mnie po prostu piękny.
MŁODOŚĆ
Swietne. Bardzo dobrze napisane, miedzy wierszami mozna wyczuć ogromną inteligencję, wrażliwość i zmysłowość.
Ten trzeci
Producent sprzętu powinien mi jakiś procent na konto przesłać
Ten trzeci
Tiaaa, wyobraź sobie, że siedzisz z rodzicami w jednym pokoju, mocno pobudzony, mama patrzy, a Ty mówisz, nic takiego mamuś, stanął mi bo dawno nie rżnąłem
Ten trzeci
Prawda Palmer ?
Ten trzeci
My mamy jeszcze o tyle dobrze, że swoje pobudzenie możemy skutecznie ukryć
Ten trzeci
To nie jest śmieszne Palmer
Ten trzeci
a obiekt westchnień też far far away...
Ten trzeci
no a cierpienie jest niemałego kalibru ...
Ten trzeci
Siła orgazmu zwiększa się xxxx- krotnie, odczucie jest faktycznie takie, że masz ochotę zwiać, ale kiedy już zaciśniesz zęby i się nie wycofasz, to uhhhhh
Ten trzeci
Ten trzeci
Dziękuję Palmer, zależało mi na Twojej opinii.
Ten trzeci
Marka jest nieważna
Ważna obsługa 
Mistrz i Małgorzata - orgia na wyspie
Mistrz
SPOSÓB NA ŻYCIE
Bardzo, bardzo wciągające... I życiowe. Niestety, albo stety.
Noc z diabłem
Nie wiem dlaczego ale w mojej głowie obraz Pana idealnego to obraz człowieka dystyngowanego, opanowanego, nie nadużywającego przekleństw i słów w ogóle. Bo cisza czasem dużo bardziej porusza... Oczywiście w moich opowiadaniach też pojawiają się wulgaryzmy, ale teraz piszę pod wpływem tego, czego potrzebuję najbardziej: kogoś, kto swoją silną osobowością sprawi, że poczuję się bezpiecznie. Kogoś kto mnie poprowadzi, sprawi, że nie będę widziała nic poza Nim... A, opowiadanie świetne
Istota dominacji
Lena, dziękuję, naprawdę wiele dla mnie znaczą takie słowa
Mistrz i Małgorzata - część IV
Piękne zdjęcie
Niestety po kilku godzinach snu pozostają piękne ślady na szyi 
Małżeńskie perypetie z trójkątem
Przydałaby się jej taka nauczka
Jakby co służę pomocą hahaha 