0statnio był 12 godz. temu, od lutego 2017 zdobył 1 846 punktów, napisał 1 post na forum, a jego profil odwiedzono 16 964 razy.
Jestem dyslektykiem ale lubię opisywać moje życie. Obecnie jestem ponownie zakochanym wdowcem. Moja żona Ewa niestety zmarła na Covid . Obecnie moją partnerką życia jest Eleonora zwana Bee.
@Jarek Dziękuję za pozdrowienia jak na razie mam duży brak czasu by pisać dalsze części. Obiecuję że jak tylko wszystko ogarnę w domu obiecuję dalsze części z naszego życia.
@Jarek Na pewno ucałuję , w naszej miłości najwięcej zawdzięczam Ewie i to ona nie pozwala mi się sobą znudzić. Potrafi mnie dziewczyna zaskoczyć. Pozdrawiam.
@Jarek Opowiadam tylko to co przeżywam nie mam z byt dużej wyobraźni w moich opowiadaniach tylko imiona osób w moim otoczeniu zmieniam. Jeśli chodzi o spotkanie w realu raczej nie ma takiej opcji już raz dałem się namówić na takie coś i skończyło się na moim długim pobycie w szpitalu i zostało kilka blizn po nożu, Przepraszam jeśli cię tym uraziłem ,ale chyba rozumiesz że mam dystans do innych poznanych przez internet dobrze nam się gada i tak to zostawmy. Pozdrowienia trzymaj się cieplutko
@Jarek Jest to i dla mnie pociechą że komuś sprawiam radość moimi i Ewy przygodami. Trochę mnie nie było na lol ,ale znowu jestem i postaram się opisać dalszy ciąg z tamtego wyjazdu. POZDRAWIAM
@Jarek Też tak trzymaj , a ja zamierzam pisać dalsze części naszych przygód kolejną część dedykuję tobie Jarku. Mam tylko nadzieję że Ci się spodoba bo jak już wspomniałem nic nie ubarwiam opisuje tylko życie moje i Ewuni. Jedyne co zdradzę ci że Ewa zaskoczyła mnie na tym wyjeździe obudziłem w niej diabełka.
@Jarek Jarku ja zawsze uważam że trzeba cieszyć się każdą chwilą życia i pamiętać że zawsze może być gorzej. Po za tym nie możesz tracić chęci do życia ,nawet drobny gest w twoim życiu może wywołać czyjś uśmiech na twarzy. Dziś pomogłem starszej pani spakować zakupy do siatki i w jej oczach zobaczyłem radość ,tak samo można dziecku ( oczywiście za zgodą rodzica) kupić lizaka uwierz mi zobaczysz że warto żyć . Mnie na przykład dałeś wiele radości tym komentarzem przynajmniej wiem że komuś podobają się moje przeżycia z moją kochaną żoną ,chociaż wiem że z moją składnią zawsze będzie to tylko pisanina. Pozdrawiam i wierzę że jeszcze docenisz życie .
Moja Ewa cz.34
@iMoje3grosze Dziękuje za miłe słowa.
Moja Ewa cz.35
@Jarek Dziękuję za pozdrowienia jak na razie mam duży brak czasu by pisać dalsze części. Obiecuję że jak tylko wszystko ogarnę w domu obiecuję dalsze części z naszego życia.
Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? - cz. dwudziesta trzecia
Bardzo fajnie super opisałeś rejs byłem kilka razy w tamtych rejonach , ale nigdy od strony wody.
Moja Ewa cz.34
@iMoje3grosze Dziękuję bardzo za opinie i miłe słowa
Moja Ewa cz.34
@Jarek Na pewno ucałuję , w naszej miłości najwięcej zawdzięczam Ewie i to ona nie pozwala mi się sobą znudzić. Potrafi mnie dziewczyna zaskoczyć. Pozdrawiam.
Moja Ewa cz.34
@Jarek Opowiadam tylko to co przeżywam nie mam z byt dużej wyobraźni w moich opowiadaniach tylko imiona osób w moim otoczeniu zmieniam. Jeśli chodzi o spotkanie w realu raczej nie ma takiej opcji już raz dałem się namówić na takie coś i skończyło się na moim długim pobycie w szpitalu i zostało kilka blizn po nożu, Przepraszam jeśli cię tym uraziłem ,ale chyba rozumiesz że mam dystans do innych poznanych przez internet dobrze nam się gada i tak to zostawmy. Pozdrowienia trzymaj się cieplutko
Ślicznotka 829
Piękna naturalna kobieta a nie jakaś plastikowa zrobiona przez chirurgów i te śliczne rozcięcia w dżinsach jestem na tak.
Kwarantanna. Część jedenasta.
Bardzo dobrze opisane nieziemskie przeżycia pary kochanków.
Moja Ewa cz.33
@Jarek Jest to i dla mnie pociechą że komuś sprawiam radość moimi i Ewy przygodami. Trochę mnie nie było na lol ,ale znowu jestem i postaram się opisać dalszy ciąg z tamtego wyjazdu. POZDRAWIAM
Napad. Część pierwsza.
Jestem na tak. Bardzo fajnie to opisałeś.
Kwarantanna. Część dziewiąta.
Na tak i podaję kandydaturę ciotki na ministra oświaty.
Moja Ewa cz.32
@Jarek Też tak trzymaj , a ja zamierzam pisać dalsze części naszych przygód kolejną część dedykuję tobie Jarku. Mam tylko nadzieję że Ci się spodoba bo jak już wspomniałem nic nie ubarwiam opisuje tylko życie moje i Ewuni. Jedyne co zdradzę ci że Ewa zaskoczyła mnie na tym wyjeździe obudziłem w niej diabełka.
Paź królowej – 30| Obalona Królowa
Biję pokłony przed tobą ja zwykły pisarczyk bez wyobraźni.
Moja Ewa cz.32
@Jarek Jarku ja zawsze uważam że trzeba cieszyć się każdą chwilą życia i pamiętać że zawsze może być gorzej. Po za tym nie możesz tracić chęci do życia ,nawet drobny gest w twoim życiu może wywołać czyjś uśmiech na twarzy. Dziś pomogłem starszej pani spakować zakupy do siatki i w jej oczach zobaczyłem radość ,tak samo można dziecku ( oczywiście za zgodą rodzica) kupić lizaka uwierz mi zobaczysz że warto żyć . Mnie na przykład dałeś wiele radości tym komentarzem przynajmniej wiem że komuś podobają się moje przeżycia z moją kochaną żoną ,chociaż wiem że z moją składnią zawsze będzie to tylko pisanina. Pozdrawiam i wierzę że jeszcze docenisz życie .
Psychopato i furiacie ...
Piękna twórczość i prawdziwa. Popieram i dodaje Jarek WYPIRDALAJ
Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? - cz. dwudziesta pierwsza
Nic nie napiszę , ale łapkę w górę.
Dziennikarka. Część pierwsza.
Fajne , ale jak na dziennikarkę trochę głupiutka ta bohaterka.
Kwarantanna. Część ósma.
Gdyby nauczyciele mogli tak zachęcać do czytania lektur szkolnych. Ech trochę się rozmarzyłem. Bardzo fajnie piszesz. Pozdrawiam
Widzenie małżeńskie. Część trzecia.
Super żona , ale myślę że wiele kobiet bardziej dba o swojego faceta niż bierze dla siebie.W tym siła kobiet.
Przytulanki z panią sąsiadką
Też często pracuję w delegacji , jeśli żoną zajmuje się jakiś młody sąsiad to jak to się mówi nie mydło nie wymydli się.