
Wesoły ludzik z zielonej krainy, do której smutasy wstępu nie mają. :)
*****************************************************************
"JEŚLI ISTNIEJE KSIĄŻKA, KTÓRĄ BARDZO CHCIAŁBYŚ PRZECZYTAĆ, ALE NIE ZOSTAŁA JESZCZE NAPISANA, TO MUSISZ NAPISAĆ JĄ SAM" - Toni Morrison.
*****************************************************************
Kochających się śmiać i nie tylko zapraszam na: https://lol24.com/profil/StowarzyszenieAWN
*****************************************************************
ZABRANIAM KOPIOWANIA I WYKORZYSTYWANIA UTWORÓW Z MOJEGO PROFILU BEZ MOJEJ ZGODY. *** Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
razem:
Szare istnienie #124
@zabka815 Jeszcze nie było komentarza:P Ale nic straconego, wlezie Marida albo Kubas i specjalnie napiszą
Szare istnienie #124
@zabka815 No to ja już nie wiem
Każdemu lajtowo. Ja tu specjalnie starałam się hamować, i co widzę? Za słabo, za mało, za grzecznie
Jeszcze jeden taki koment, a zmienię 123 i wtedy mi powiedzcie - lajtowo. I wcale nie żartuję, zrobię to, tylko, że znowu będzie - trochę się zapędziłaś
Dzieki
Frywolne wybryki natury, czyli "W to mi graj"
@zafascynowana83 Ale Twoje ulubione to te z bluską, nie?
Bravo LOL!
Frywolne wybryki natury, czyli "W to mi graj"
@zafascynowana83 Kłaniam się nisko
Szare istnienie #124
@AnonimS I wiesz, że masz rację? Fabuła jest ostra, akcje niesmaczne, ale jakoś nie mam sumienia zrobić z bohaterów do końca diabła wcielonego, przynajmniej wśród tych, którzy obcują z głównymi postaciami. Już dawno to zauważyłam i to jest błąd, ale już tak mam, niestety. J-a, Amber i resztę motłochu pomijam, w nich nic dobrego nie znajdę... bo nie chcę
Pozdrawiam
Frywolne wybryki natury, czyli "W to mi graj"
@AnonimS
Frywolne wybryki natury, czyli "W to mi graj"
@AnonimS Przecież znasz autora

Frywolne wybryki natury, czyli "W to mi graj"
@AnonimS Bezosobowo?
Żadnych czerwonych psów cz. 1
Świetnie!
Tylko krótkie
Fałsz
@Obca
Fałsz
@Obca Kochanka, nie kochanek? Ale spoko, jestem w stanie się dostosować
Dzięki
Szare istnienie #124
@Gaba :P
Szare istnienie #124
@Gaba Nie wiem, jak ci wyjaśnić ostatnie zdanie, ale sądzę, że jest ok i na razie zostaje. Litrówka umknęła, dzięki. Buziol
Szare istnienie #124
@mariplosa
Spadam lulu, i tak już się zasiedziałam, choć mama krzyczy
Wieczorynkę propagandowa suka zabrała już dawno, ale kończyła się ona około 19:20, więc już od dobrych czterech godzin powinno mnie tu nie być. Miłych snów, kochana
Szare istnienie #124
@mariplosa No co? Koniec lata dopiero, a tu Mikołaj
Też byś nie dowierzała
Mikołaj włamał się do następnego sklepu i niesie kolejne worki
Aha! To temu kanałami chodzi i kominem włazi, bo mu wstyd. Łobuz, no!
Szare istnienie #124
@mariplosa mnie*
Szare istnienie #124
@mariplosa Santa Klaus z... wódką
Wybacz, humor minie bałamuci. Dzięki
Szare istnienie #124
@Black Ciszę się, że poprawiła, korzystaj, póki jest jeszcze konto
Na privie to nie był żart.
Szare istnienie #124
@Black Dziś już raczej nie dojadę, ale spodziewaj sie mnie w najbliższym czasie.
Szare istnienie #124
@Black A już tam INSPIRACJĘ, jeszcze jakie rozpusty
. Przypomniałaś i tyle
Dziękuję, kochanie moje kochane, najukochańsze i zacieszam, że foszek minął. Ale prześcieradło i tak już przyszykowałam, nawet dziury wycięłam (wspominam o dziurach, bo zaraz ktoś pomyśli, że planuję sprośne czyny)
