
Wesoły ludzik z zielonej krainy, do której smutasy wstępu nie mają. :)
*****************************************************************
"JEŚLI ISTNIEJE KSIĄŻKA, KTÓRĄ BARDZO CHCIAŁBYŚ PRZECZYTAĆ, ALE NIE ZOSTAŁA JESZCZE NAPISANA, TO MUSISZ NAPISAĆ JĄ SAM" - Toni Morrison.
*****************************************************************
Kochających się śmiać i nie tylko zapraszam na: https://lol24.com/profil/StowarzyszenieAWN
*****************************************************************
ZABRANIAM KOPIOWANIA I WYKORZYSTYWANIA UTWORÓW Z MOJEGO PROFILU BEZ MOJEJ ZGODY. *** Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
razem:
2020 w spowiedzi
Księdzu miejsca już brakuje
Za mało - Rozdział 2
@elorence Mam, znalazłam, a jaka super ocena! Brawo! Tylko czemu taka tania? Mar sprzedaje po 57
Urocze dziewcze 8
@vanseba93 I to, co ma w głowie, nie? Ale co tam chłopom, aby dziura
Za mało - Rozdział 2
@elorence A gdzie mój z autografem? Bez jaj. Podam Ci adres, ma być z autografem. Obiecałaś. Zapłacę
Za mało - Rozdział 2
@elorence Ze śnieżką?
Za mało - Rozdział 2
@elorence Dla mnie bezsporna
Za mało - Rozdział 2
@elorence Ha! Kocham Cię. Co z książką?
Za mało - Rozdział 2
@elorence Czyli? Zajebista autorka. Bo skąd te dyskusje?
Zniewolona cz.15
@AnonimS Dzięki.
Za mało - Rozdział 2
@Speker
Za mało - Rozdział 2
I teraz sobie uświadomiłam, że... Szymon będzie myślał, że to może być jego syn. Czas by się zgadzał, więc? Tylko pewnie zastanawiałby się, czy Nati mogłaby być na tyle bezwzględna, żeby to przed nim ukryć, a jeśli tak, to dlaczego? Brawo ja! <dumna>
Za mało - Rozdział 2
No ja Cię chyba zamorduję. Uduszę, posiekam, poćwiartuję i zakopię w tym parku; w takim momencie urwać!
Już mogłaś Natalię jeszcze wcisnąć, a teraz będę czekać i się wkurwiać
Podziwiam pisanie z dwóch perspektyw. Też tak mam w niektórych, tylko że Ty nie popełniasz mojego błędu. Mieszasz często, ja natomiast po masie stron i trzeba wracać, bo się pieprzy
Muszę brać od Pani nauki
Pięknie opisane, i zacytuję, co pisałam co Candy: "Nie mam pojęcia, kiedy pojawiła się ta nieszczęsna, pieprzona ramka na dole".
Zdecydowanie za szybko przeleciało
Nati nie miała prawka w pierwszej części, prawda? Czy coś mi umknęło, albo mam sklerozę? Hehe, jegomość Pan Dupek zwiastunem samych kłopotów. Skrzywdził dziewczę, a teraz o mało dzieciaka nie zabił
Czekam na dalej, tylko szybko, szybciutko!!!
Zniewolona cz.15
@Pani123 Ja proponuję pobite szkło
C pewnie, gdyby leżały tam szlugi, skoczyłaby nawet na główkę
Zniewolona cz.15
@Pani123 Aha, tym kisielem to niegłupi pomysł, tylko na pojeba za mało drastyczny. On woli na tłusto
Zniewolona cz.15
@Pani123 Tak do siebie mówi, więc tak napisałam. Znam ją, mieszka obok. I widzisz? Takie to pisanie na telefonie. Tekst się rozlazł i trzeba edytować i sprawdzać, edytować i sprawdzać, bo lipa. Noż bladź
Za mało - Rozdział 1
"Jestem zupełnie inną kobietą" - do czasu, aż spotka dupka. Bo spotka, czyż nie?
Dupek lubi zwierzęta, za to duży plus 
Za bardzo - Rozdział 27 - BONUSOWY
@elorence Trochę? Dobre trochę, poszarpał dziewczynę i durnia klei
Taki sam bezmózg, jak jego koledzy; zgrana ekipa debili
Nati? Trochę dużo było już tych błędów, a wnioski nadal nie wyciągnięte. Nie jest głupiutka, głupiutka to taka różowa, z liceum, ona jest po prostu nieasertywna i uległa (wiem, już to pisałam), więc nauki nie będzie. Spotka kolejnego, zabuja się i będzie to samo. Może zmieni się z czasem, ale zmiana w człowieku to nie taka łatwa sprawa. Musiałaby dostać ostrego kopa od życia, a nie takie tylko "głaskanie". Np.Ma innego, ześwirowała, w mig dała zada (szybko da się ją namówić), potem typ ją olał, a następnie: wiedzą koledzy, wiedzą w pracy, że jest łatwa, na domiar złego w internecie krążą jej sprośne foty, bo się chłopak nudził, jest złośliwy i pojebany. Zrobiła je, bo przecież tak bardzo kocha. Akurat biedulka trafiła nie na Szymona, który był bierny, bo bzyknął i spadaj, tu dostała psychola, co to w ramach rozrywki lubi deptać ludziom życie. I oto cała historia. *** Ot ,wzięła i wymyśliła, nie?
Wybacz, ale 1709 lubi takie akcje
To może ja napiszę jeden rozdział, ty tylko stylistykę po swojemu klepniesz?
A potem będziesz odkręcać moje durnoty
Wiem, mam w czapce, ale już tłumaczę - wieczorna głupawka w toku

Za bardzo - Rozdział 27 - BONUSOWY
Żenujące tłumaczenie się przed samym sobą. Więc po co próbował, po co ją zachęcił, skoro z góry założył, że gówno z tego będzie? Bo się zmieniła? Zależało jej, więc się zmieniła, dostosowując się do niego. Głupia cipka, powinna dostać baty. Rozumiem, że taki charakter, ale powinna wziąć się w garść, spróbować chociaż pokazać pazury. Ciągła uległość do niczego nie prowadzi, i zostajesz w końcu takim popychadłem, co je wszyscy w dupę ruchają. Trzymam jednak za nią kciuki, mam sentyment do wariatki
A Szymuś? Niech ciągnie na drzewo, tam jego miejsce. Tylko gdzieś wysoko, żeby ludzi nie drażnił
Tyle. 
Za bardzo - Rozdział 26
@elorence O, wiem!
Dwa w jednym - POZNAJ OLEŃKĘ Z SZYMONEM!
Pasują do siebie, wtedy to by pióra latały
Wiem, kombinuję, ale to nic; trzeba walczyć o swoje, nie?
Za bardzo - Rozdział 26
I nic się w sumie nie wyjaśniło. Szła do bonusa, może tam się czegoś dowiem. Również dziękuję i kajam się za czytelnicze poślizgi

